Trzynaścioro polskich tenisistów stołowych wciąż pozostało w grze o indywidualne medale odbywających się w Słowenii mistrzostw świata. W gronie tym zabraknie niestety Piotra Grudnia, Marka Chybińskiego oraz Damiana Firy, którzy przegrali wszystkie swoje grupowe mecze.
Pierwszym z biało-czerwonych, który zapewnił sobie miejsce w turnieju głównym był Patryk Chojnowski (kl. 10). Indywidualny złoty oraz srebrny medalista paraolimpijski za sprawą wczorajszych dwóch grupowych zwycięstw w 1/8 finału będzie miał wolny los. 28-latek rywalizację o kolejny krążek w karierze rozpocznie od następnej rundy, w której zmierzy się ze zwycięzcą meczu Jose Manuel Ruiz Reyes (Hiszpania)/Mateo Boheas (Francja). Przez grupową fazę rozgrywek ze zwycięstwem i porażką na koncie przebrnął także Igor Misztal. Drugi z naszych reprezentantów pokonał dziś stosunkiem 3:2 Holendra Basa Hergelinka i w 1/8 finału powalczy z pochodzącym z Czarnogóry Filipem Radoviciem.
Wysoką formę podczas tych mistrzostw prezentuje Natalia Partyka (kl. 10), która tym razem rozbiła do zera w setach Shiau Wen Tian z Tajwanu i podobnie jak Chojnowski bój o złoto rozpocznie dopiero od ćwierćfinału. Przeciwniczką naszej najbardziej utytułowanej w historii tenisistki będzie triumfatorka spotkania Xiaojing Zhao (Chiny)/Nozomi Takeuchi (Japonia). Miejsce w pucharowej części rozgrywek z kompletem dwóch zwycięstw wywalczyły również Katarzyna Marszał (kl. 6) i Karolina Pęk (kl. 9). Marszał w czterech partiach pokonała Ukrainkę Antoninę Chodzynskają, Pęk natomiast mecz z Rosjanką Olgą Gorszkalewą-Komlewą zakończyła bez straty seta. Obie nasze reprezentantki swoje przeciwniczki w następnej rundzie poznają w piątek.
Na odpoczynek w 1/8 finału pozwolić może sobie Rafał Czuper (kl. 2), który do wczorajszego triumfu z Serbem Goranem Perliciem dołożył dziś zwycięstwo w trzech setach z Chińczykiem Yan Ming Gao. Srebrny medalista igrzysk paraolimpijskich z Rio de Janeiro o miejsce w najlepszej czwórce powalczy w piątek ze Słowakiem Janem Riaposem bądź reprezentującym Koreę Południową Jin Cheolem Parkiem. W ćwierćfinale łączonego turnieju klas 1-2. z korzystnym bilansem spotkań 2-1 zameldowała się także Dorota Bucław, która dziś uległa najpierw do zera Rosjance Nadejdzie Puszpaszewej, a następnie takim samym stosunkiem pokonała Chagit Yona Brill z Izraela. W piątek po drugiej stronie siatki na naszą zawodniczkę czekała będzie reprezentująca Argentynę Maria Costanza Garrone.
Z pochodzącym z Korei Południowej Jin-sung Kimem o najlepszą ósemkę turnieju w klasie 3. powalczy jutro Maciej Nalepka. Nasz zawodnik miejsce w 1/8 finału zapewnił sobie po rozstrzygnietym na jego korzyść pięciosetowym horrorze z Anurakiem Laowongiem z Tajlandii. Z Chińczykiem Yan Zhangiem w 1/8 finału zmierzy się natomiast Krzysztof Żyłka (kl. 4), który dziś nie pozwolił ugrać nawet seta Chilijczykowi Cristianowi Gonzalezowi Astete. W tej samej rundzie na drugiego z naszych reprezentantów Rafała Lisa czekał będzie Mohamed Sameh Eid Saleh z Egiptu. Lis już wczoraj miał okazję rozegrać swoje mecze i podobnie jak Nalepka i Żyłka uzyskał awans do rundy pucharowej, mając na koncie zwycięstwo oraz porażkę.
Dwie Polki zagrają w ćwierćfinale indywidualnego turnieju klasy 11. Dorota Nowacka, która uległa najpierw 1:3 Ukraince Natalii Kosminie, po czym pokonała do zera Japonkę Maki Ito, o strefę medalową powalczy w piątek z Rosjanką Jeleną Prokofiewą. Przeciwniczką Krystyny Łysiak natomiast będzie jej rodaczka Anżelika Kosaczewa. Łysiak zdołała ugrać seta w potyczce z Mui Wui Ng z Hongkongu i wraz z Nowacką zakończyła fazę grupową ze zwycięstwem i porażką na koncie. O medale w tej klasie nie będzie niestety dane powalczyć Markowi Chybińskiemu i Damianowi Firze. Chybiński przegrał swoje oba mecze, ulegając Florianowi van Ackerowi z Belgii (0:3) oraz Wai Lok Wanowi z Hongkongu (2:3). Trzy porażki odnotował z kolei Fira, który dziś nie potrafił znaleźc sposobu na Changa Gi Kim z Korei Południowej (1:3) i Australijczyja Samuela Philipa von Einema (0:3).
Los Chybińskiego oraz Firy podzielił dziś również Piotr Grudzień (kl. 8), którego pogromcą w pięciu setach okazał się Marc Philippe Ledoux z Belgii. Aktualny brązowy medalista igrzysk paraolimpijskich żegna się z turniejem indywidualnym, mając na koncie dwie porażki. W 1/8 finału tej samej kategorii zobaczymy z kolei Marcina Skrzyneckiego, który do wczorajszej przegranej z Ukraińcem Iwanem Mai dołożył dziś triumf 3:2 nad Linusem Karlssonem ze Szwecji i o najlepszą óśemkę zagra z Węgrem Andrasem Csonką.
————
Fot.: Robert Szaj/Polska Fundacja Paraolimpijska.