Szymon Sowiński czwartym zawodnikiem mistrzostw świata w strzelaniu z pistoletu P5. W drużynowej klasyfikacji, w której poza uzyskanym przez niego wynikiem uwzględnione zostały również punktowe zdobycze Kacpra Pierzyńskiego oraz Sławomira Okoniewskiego, biało-czerwoni zajęli drugą lokatę.
W trzecim dniu trwających w Sydney mistrzostw świata w strzelectwie sportowym, które stanowią świetną okazję do zdobycia biletów na igrzyska w Tokio, przyszło nam emocjonować się poczynaniami naszych pistoleciarzy. O strefę medalową w P5 otarł się Szymon Sowiński, uzyskując w 40 strzałach wynik 353 pkt. Zawodnik Startu Zielona Góra ostatecznie zajął czwarte miejsce, mając dwa „oczka” straty do cieszącego się z brązu Francuza Romaina Ramalingoma Sellemoutou. Rywalizacja w tej konkurencji zakończyła się ukraińskim dubletem. Mistrzowski tytuł powędrował do rąk Iryny Liachu (357 pkt.), która pokonała zaledwie jednym punktem Oleksija Denysiuka, sobotniego triumfatora w P3. Pierwszą dziesiątkę w tej specjalności zamknął Sławomir Okoniewski (344 pkt.), a Kacper Pierzyński (332 pkt.) wraz z Filipem Rodzikiem (319 pkt.) w 24-osobowej stawce uplasowali się odpowiednio na 21. oraz 23. lokacie.
W zespołowej klasyfikacji po zsumowaniu punktowych zdobyczy trójki najwyżej notowanych dziś naszych reprezentantów biało-czerwoni z dorobkiem 1029 punktów uplasowali się na drugim miejscu. Triumfowali z wynikiem 1048 pkt. Ukraińcy, szeregi których poza indywidualnymi medalistami zasilił Andrij Zachwatajew. Trzecią pozycję w stawce czterech ujętych w zestawieniu drużyn zajęli Rosjanie (1023 pkt.) z Andriejem Lebiedinskim, Siergiejem Małyszewem i Anastazją Pantieliejewą w składzie.
————
Fot.: START Zielona Góra.