Brytyjskie parajeździectwo to światowy fenomen. Na ostatnich igrzyskach paraolimpijskich zdobyli siedem złotych medali. Za każdym z tych krążków kryją się historie ambitnych zawodników i zawodniczek. Część z nich warto przybliżyć czytelnikom.
Brytyjczycy w sporcie paraolimpijskim są jedną z najmocniejszych sił. Zmagania podczas igrzysk paraolimpijskich w Londynie w 2012 roku pokazały, jak sport paraolimpijski jest ważny w tym kraju. Gospodarze imprezy zajęli wówczas trzecią lokatę w klasyfikacji medalowej z dorobkiem 120 krążków. Ich medalowy wynik cztery lata w Rio de Janeiro temu był jeszcze bardziej imponujący i wyniósł 147 krążków (64-39-44). Lepsi okazali się tylko Chińczycy, którzy 231 razy stawali na podium (107-81-51). Ważnym elementem w brytyjskim składzie jest kadra parajeździectwa, która dostarcza wiele medali.
W Rio de Janeiro wystartować mogła 5-osobowa ekipa w składzie Natasha Baker, Sophie Christiansen, Anne Dunham, Lee Pearson, Sophie Wells. „Piątka wspaniałych” była niesamowicie skuteczna, każdy z nich wrócił z dwoma medalami indywidualnymi. Drużyna bez Lee Pearsona sięgnęła zaś po złoto. Łącznie ich dorobek to siedem złotych medali oraz cztery srebra! Niewykluczone, że gdyby nie limit na federację krajową, ten wynik prezentowałby się bardziej imponująco.
„Złota dziewczyna” nie zawiodła
Sophie Christiansen ma aktualnie 32 lata. W Tokio planowała powiększyć swój dorobek medalowy o kolejne tytuł mistrzyni paraolimpijskiej. Do tej pory zawodniczka rywalizowała na igrzyskach pięciokrotnie. Debiutowała jako 16-latka w Atenach w 2004 roku. Pierwszy start był udany, a brąz dla młodziutkiej amazonki okazał się początkiem drogi na sportowy szczyt. W programie dowolnym zajęła co prawda czwarte miejsce, ale te zostało osłodzone kolejnymi startami w 2008 (2 złota i srebro) i 2012 roku (trzy złota). Do rywalizacji w Brazylii startowała jako faworytka w kategorii IA, gdzie udział biorą głównie osoby poruszające się na wózkach, z tetraplegią, poważnym upośledzeniem tułowia oraz równowagi. Są to jeźdźcy o najmniejszych możliwościach fizycznych. Zawodnicy podczas zawodów poruszają się stępem. Sophie urodziła się dwa miesiące przed terminen z porażeniem mózgu, towarzyszyły jej również inne problemy zdrowotne, m.in. zapadnięte płuco, żółtaczka. W wieku sześciu lat jazdę konno zaczęła traktować jako formę fizjoterapii w swojej lokalnej grupie RDA. Z czasem nie była to tylko terapia, a również sposób na życie. Christiansen pracuje również jako programistka w dziale technologii w banku inwestycyjnym Goldman Sachs i ma najwyższy stopień magistra matematyki. W 2017 roku za zasługi dla jeździectwa otrzymała Order Imperium Brytyjskiego – III klasy (CBE).
W teście mistrzowskim w Rio de Janeiro zaprezentowało się 26 uczestników. Sophie dosiadająca Athene Lindebjerg uzyskała 78,217%, pokonując swoją rodaczkę Annę Dunham startującą z LJT Lucas Normark (74,348%) oraz Brazylijczyka Sergio Olivę (73,826%). W programie dowolnym tej klasy niepełnosprawności kolejność była taka sama. Tym razem jednak Sophie uzyskała 79,700%, Dunham – 76.050%, a gwiazda gospodarzy Oliva – 73,700%.
Marzenie z młodości spełnione, doświadczona Anne kończy karierę
Wspomniana Dunham miała 67 lat, gdy w Rio de Janeiro sięgała po srebro. To właśnie ostatnie igrzyska były dla niej najbardziej okazałe pod kątem indywidualnym. Rok później zawodniczka oficjalnie zakończyła karierę, choć jak mówiła w wywiadach, decyzja nadal była dla niej bardzo trudna. Dresażystka była od zawsze związana z końmi, w wolnym czasie pracowała w stadninie, a w wieku 16 lat zajmowała się już prowadzeniem koni. Jak sama wspominała, zawsze chciała rywalizować w zawodach, jednak na koniach, którymi się zajmowała, startowali ich właściciele. Jako 27-letnia kobieta zachorowała na stwardnienie rozsiane, trzy lata później poruszała się na wózku inwalidzkim.W wieku 40 lat kupiła konia i rozpoczęła starty.
Pierwsze igrzyska paraolimpijskie, w których startowała, to Atlanta 1996. Wtedy dresaż powrócił do programu igrzysk po 12-letniej przerwie. Wówczas Dunham zadebiutowała tak jak wyżej wspomniana Christiansen, zdobywając brąz, oraz kończąc na czwartym miejscu w indywidualnych rozgrywkach. W przeciwieństwie do młodszej rodaczki dostała w debiucie szansę na udział w zawodach drużynowych, gdzie sięgnęła po złoto. Ostatecznie jej paraolimpijski dorobek to sześć złotych medali (drużyna 1996, 2000, 2004, 2008, 2016 oraz indywidualnie test mistrzowski Pekin 2008), trzy srebra (2x Rio 2016 i program dowolny Pekin 2008) oraz wspomniany brąz podczas pierwszych igrzysk w Atlancie. „Kochałam to wszystko, to było bardzo ekscytujące. Spotkałam wielu wspaniałych ludzi i podróżowałam po świecie, zrobiłam wiele rzeczy, których nigdy bym sobie nie wymarzyła. Konie i ujeżdżenie pozwoliły mi na różnorodne i szczęśliwe życie” – mówiła po zakończeniu kariery. Jej zasługi zostały docenione w Wielkiej Brytanii, gdzie otrzymała „Order Imperium Brytyjskiego – OBE” w 2017 roku.
Zainspirowały go igrzyska w Atlancie, teraz jest gwiazdą sportu paraolimpijskiego
Na poziomie Ib niepełnosprawności startują głównie osoby poruszające się na wózkach o słabej równowadze tułowia i/lub upośledzeniu funkcji wszystkich kończyn albo bez równowagi tułowia, ale z prawidłowym funkcjonowaniem rąk albo o umiarkowanej równowadze tułowia z poważnym upośledzeniem wszystkich kończyn. Program opiera się na pracy w stępie oraz niewielkimi fragmentami w kłusie.
Brytyjczyk Lee Pearson od urodzenia miał problem ze zniekształconymi mięśniami (choruje na artrogrypozę), przez co nie mógł uprawiać profesjonalnego sportu. Jednak mimo to od dziecka zaczął trenować ujeżdżenie, w którym teraz jest jednym z najlepszych na świecie wśród niepełnosprawnych. Jeździec jest też znany z tego, że jako dziecko oczarował Margaret Thatcher, która nosiła go na schodach podczas imprezy charytatywnej na Downing Street. 46-latek w tym roku w Tokio miał ochotę powiększyć swój dorobek medalowy w igrzyskach paraolimpijskich. Cztery lata temu sięgnął po dwa medale, złoto w programie dowolnym na poziomie Ib oraz srebro w teście mistrzowskim. Co ciekawe, po występie w Brazylii na koncie miał już jedenaście złotych medali igrzysk paraolimpijskich, dwa srebra oraz brąz. W Sydney, Atenach i Pekinie sięgał po przysłowiowy „hat-trick”. Trzy lata temu został oznaczony Orderem Brytyjskiego Imperium klasy II, dzięki czemu ma prawo do tytułu szlacheckiego i używania słowa „Sir” przed imieniem i nazwiskiem.
Rio de Janeiro tak jak Londyn nie było aż tak udane, choć medali dla Sir Davida Lee Pearsona nie zabrakło. W teście mistrzowskim nie udało się mu sięgnąć po złoto, startując na Zionie, uzyskał 74,103%. Co ciekawe, z Pepo Puchem z Austrii (koń Fontainenoir) przegrał o 1,000%. Podium uzupełniła Dunka Stinna Kaastrup, która została oceniona przez sędziów na 73,966%. Startowało jedenastu uczestników. W programie dowolnym kolejność już była inna. Pearson uzyskał 77,400%, zaś Puch – 76,750%, a podium uzupełniła ponownie Kastrup -74,750%.
Wells w końcu z indywidualnym tytułem
Sophie Wells była pierwszą rezerwową na igrzyskach paraolimpijskich w Pekinie. Mająca obecnie 29 lat zawodniczka na debiut musiała poczekać cztery lata, zdobywając przed własną publicznością dwa srebra indywidualnie oraz srebro w drużynie. U siebie przegrywała dwukrotnie z Belgijką Michele George, która po wypadku na koniu zmaga się z hemiplegią, tj. porażeniem mięśni jednej połowy ciała. W brazylijskich zmaganiach w teście mistrzowskim Wells zrewanżowała się George za poprzednie igrzyska. Wynik osiągnięty przez Wells to 74.857%. O tamtych zawodach można powiedzieć, że byłą wyrównana, bowiem jej najgroźniejsza rywalka uzyskała 74.333%. Z brązu cieszył się Frank Hosmar z Holandii (72,452%). W programie dowolnym o losach mistrzowskiego tytułu również zadecydowały niuanse. Ostatecznie George była lepsza o zaledwie 0,150%, z brązu z kolei ponownie cieszył się Holender Hosmar. Brytyjska amazonka urodziła się z zespołem owodniowym, w wyniku czego nie czuje ani nie porusza się na nogach, straciła również wiele palców. W 2013 roku po sukcesach w Londynie została odznaczona Orderem Brytyjskiego Imperium – V stopnia (MBE). Dwa lata po Rio de Janeiro cieszyła się z dwóch złotych medali indywidualnych na MŚ na 11-letnim wałachu C Fatal Attraction. Z nim Brytyjka chciała podjąć walkę o medale w Tokio.
Poziom IV oznacza niepełnosprawność w obrębie jednej lub dwóch kończyn lub niepełnosprawność narządu wzroku. Program obejmuje m.in. chód (zebrany, pośredni, wyciągnięty), elementy ciągów w kłusie i galopie czy półpiruety w stępie.
Natasha na polskim koniu królową jeździectwa w Rio
Natasha Baker to wielki talent brytyjskiego jeździectwa. Mając 14 miesięcy pojawiła się u niej choroba neurologiczna spowodowana zapaleniem w rdzeniu kręgowym, które niszczy mielinę, przerywając komunikację między nerwami w rdzeniu a resztą ciała. „W ogóle nie mogę używać nóg. Po prostu zwisają i poruszają się z koniem, więc instruuję moje konie całkowicie za pomocą poleceń werbalnych i ruchów tułowia. Konie jednak są bardzo wrażliwe na te sygnały i na ogół bardzo szybko je odbierają” – powiedziała w udzielonym w styczniu tego roku wywiadzie dla mirror.co.uk.
Jazdę konno rozpoczęła jako element fizykoterapii w celu wzmocnienia mięśni. W wieku 9 lat rozpoczęła swoją przygodę z końmi. Kiedy rok później oglądała igrzyska paraolimpijskie w Sydney, zdecydowała, że w przyszłości chce wystąpić w igrzyskach. W Londynie zadebiutowała w pięknym stylu, uzyskując dwa złote medale. Dosiadała wówczas wałacha Cabral urodzonego w Polsce.
W Rio sięgnęła po trzy złote medale, w tym dwa w indywidualnych zmaganiach. W programie mistrzowskim uzyskała 73,400% i pokonała rywalki z Holandii Demi Vermeulen (71,600%) oraz Rixt van der Hirst (70,743%). W programie dowolnym osiągnęła wynik 77.850%, wyprzedzając w klasyfikacji van der Hirst (76,250%) oraz Niemkę Steffen Zeibig (74,350%). Niestety po tym pięknym wyniku przyszła okropna wiadomość: jej przyjaciel Cabral został uśmiercony 26 lutego 2017 r. po zarażeniu się bakterią. Baker startująca już na nowym koniu raczej nie wystąpiłaby na rozegranych w tym roku zawodach w Tokio. Poziom III, w którym startowała Natasha, obejmuje zwykle osoby samodzielnie chodzące. Umiarkowana niepełnosprawność jednostronna lub wszystkich kończyn, poważna niepełnosprawność rąk. Także osoby całkowicie niewidome. Program obejmuje chód, stęp oraz galop.
Na podanych przykładach doskonale widać, że przygoda z końmi może odmienić życie, wskazując dodatkowo na fakt, że warto szerzej pokazywać sport osób niepełnosprawnych. Pozwala to przekonać osoby niepełnosprawne do uprawiania odpowiedniego dla nich sportu i jednocześnie uświadamia je o istnieniu ruchu paraolimpijskiego.
Medaliści IP w Rio 2016:
Konkurencja | Złoto | Srebro | Brąz |
---|---|---|---|
Test mistrzowski Ia | Sophie Christiansen Wielka Brytania |
Anne Dunham Wielka Brytania |
Sérgio Oliva Brazylia |
Test mistrzowski Ib | Pepo Puch Austria |
Lee Pearson Wielka Brytania |
Stinna Kaastrup Dania |
Test mistrzowski II | Natasha Baker Wielka Brytania |
Demi Vermeulen Holandia |
Rixt van der Horst Holandia |
Test mistrzowski III | Ann Cathrin Lubbe Norwegia |
Susanne Sunesen Dania |
Louise Etzner Jakobsson Szwecja |
Test mistrzowski IV | Sophie Wells Wielka Brytania |
Michèle George Belgia |
Frank Hosmar Holandia |
Program dowolny Ia | Sophie Christiansen Wielka Brytania |
Anne Dunham Wielka Brytania |
Sérgio Oliva Brazylia |
Program dowolny Ib | Lee Pearson Wielka Brytania |
Pepo Puch Austria |
Stinna Kaastrup Dania |
Program dowolny II | Natasha Baker Wielka Brytania |
Rixt van der Horst Holandia |
Steffen Zeibig Niemcy |
Program dowolny III | Sanne Voets Holandia |
Ann Cathrin Lubbe Norwegia |
Louise Etzner Jakobsson Szwecja |
Program dowolny IV | Michèle George Belgia |
Sophie Wells Wielka Brytania |
Frank Hosmar Holandia |
Rywalizacja drużynowa | Wielka Brytania Natasha Baker Sophie Wells Anne Dunham Sophie Christiansen |
Niemcy Alina Rosenberg Carolin Schnarre Steffen Zeibig Elke Philipp |
Holandia Nicole den Dulk Frank Hosmar Demi Vermeulen Rixt van der Horst |
————
Źródło fot.: Agência Brasil Fotografias / CC BY (https://creativecommons.org/licenses/by/2.0).