MP w paraujeżdżeniu: Monika Bartyś z piątym tytułem z rzędu

Sopot w dniach 25-27 września po raz drugi z rzędu gościł mistrzostwa Polski w paraujeżdżeniu. Złoty medal wywalczyła Monika Bartyś startująca na 13-letnim ciemnogniadym wałachu Caspar. Jest to piąty z rzędu tytuł dla zawodniczki reprezentującej Klub Sportowy Centurion.

Rywalizacja o prym na krajowym podwórku odbyła się tak jak rok temu w Sopocie. Obsada mistrzostw Polski była w tym roku skromniejsza, w seniorach wystartowało sześciu reprezentantów Polski (rok temu zgłoszono siedem par), zaś w gronie juniorów udział wzięła jedna zawodniczka (w poprzednim dwie). Do zawodów seniorskich zgłosili się Monika Bartyś, Maciej Bigaj, Magdalena Cycak, Bartosz Kabaciński, Dominika Ast oraz Dominika Cirocka, zaś w gronie juniorów Dominika Pączek. Na starcie zabrakło m.in. Karola Jęrzejczyka – ubiegłorocznego brązowego medalisty.

Mistrz Polski tak jak w latach poprzednich wyłaniany był na podstawie łącznego wyniku w trzech startach. Po dwóch półfinałach na prowadzeniu znajdował się Maciej Bigaj, który na sopockim hipodromie startował na 14-letnim siwym wałachu Liverpool. Wynik łączny tej pary wynosił 133.473%. Kolejne miejsca zajmowały Madalena Cycak na 12-letniej gniadej klaczy Sybilla z wynikiem 133.190% i broniąca tytułu para Monika Bartyś/Caspar z wynikiem 132.835%. Tuż za podium plasował się Bartosz Kabaciński i Alians (130.417%). Piąta była para Dominika Ast/Femme De Matcho (128.752%), a stawkę zamykała Dominika Cirocka z Tera Quick (123.025%).

A jednak po raz piąty

Monika Bartyś nie dała sobie jednak wydrzeć piątego z rzędu tytułu mistrzyni Polski. Trzeciego dnia rywalizacji uzyskała zdecydowanie lepszy wynik od rywali, sędziowie przejazd tej pary ocenili na 70.625%. Tym samym sięgnęła po złoty medal z wynikiem 203.460%. Świetnej passy Bartyś nie przełamał Bigaj, który w niedzielę uzyskał 67,958% co przełożyło się na 201.431% w całych zawodach i srebro MP. Podium uzupełniła Magdalena Cycak z wynikiem 199.301%. Na kolejnych miejscach uplasowali się Bartosz Kabaciński (198.272%) i Dominika Ast (197.394%). Stawkę zamknęła Dominika Cirocka (186.69%).  Tytuł wśród juniorów obroniła Dominika Pączek na Quanti (197.041%).

Zobacz:  Letnie Igrzyska Głuchych: Medale pływaków i wielkie zwycięstwa. Piękny początek tygodnia.

Tokio bez polskich emocji

Niestety na igrzyskach paraolimpijskich w Tokio przełożonych na przyszły rok (24.08-05.09.) nie zobaczymy reprezentantów Polski. Nasi jeźdźcy byli blisko zdobycia wymarzonych przepustek. Ostatnie miejsce wywalczyła 84. w rankingu paraolimpijskim Anastasja Vistalova z Czech mająca 1065 pkt. Monika Bartyś w rankingu olimpijskim była 88. (1057 pkt.), Magdalena Cycak zaś skończyła na 90. miejscu (1054 pkt.), a Maciej Bigaj na 102. z dorobkiem 988 pkt. Sytuację jednak mogłaby zmienić nieobecność Rosjan, ekipa tego kraju wywalczyła miejsce w rywalizacji drużynowej, zaś kraj ten został wykluczony z udziału w igrzyskach olimpijskich i paraolimpijskich. Poszczególni rosyjscy zawodnicy mogą jeszcze skorzystać z innego rozwiązania – jeśli wykażą, że w żaden sposób nie brali udziału w procesie zakłamywania wyników badań, będą mogli startować pod neutralną flagą. Udział w igrzyskach w Tokio weźmie 78 par. Na chwilę obecną w oficjalnych dokumentach FEI (Międzynarodowej Federacji Jeździeckiej) brak miejsca na igrzyskach dla naszych zawodników. Ostatecznie listy zatwierdzone będą do 2 sierpnia 2021 roku, wcześniej komitety potwierdzały wywalczone przepustki, zaś FEI rozdysponowywała niewykorzystane miejsca. Jeźdźcy, którzy nie wypełnili indywidualnych wskaźników uprawniających do startu w IP, mają czas na ich realizację do 5 lipca 2021 roku.

————

Na zdj. Monika Bartyś/fot. Karolina Karwowska

Copyright PARASPORTOWCY.PL 2017

error: Nasze materiały chronione są prawem autorskim! Kopiowanie ich i rozpowszechnianie bez zgody autora zabronione! - paraSPORTOWCY.PL