Reprezentanci Polski wywalczyli we wtorek trzy medale podczas mistrzostw Europy w pływaniu rozgrywanych w mieście Funchal na portugalskiej wyspie Madera. Ze srebra cieszyli się Jacek Czech i Oliwia Jabłońska, a z brązu Alan Ogorzałek.
Ośmiu zawodników zgłosiło się do konkurencji 100 metrów stylem grzbietowym (S2) w tym dwóch Polaków, Jacek Czech i Juliusz Trochimczuk, a także dwóch spoza Europy, Peruwiańczyk Rodrigo Santillan oraz Chilijczyk Alberto Abarza. Z uwagi na małą liczbę zawodników od razu rozegrano finał. Najszybszy w nim był Abarza z czasem 2:04.39 min. Aktualny brązowy medalista mistrzostw świata pokonał Rosjanina Władimira Danilenkę o 5,11s i Jacka Czecha 8,62s. Tuż za tą trójką przypłynął Aristeidis Makrodimitris (+8,62s). Danilenka, który jest wicemistrzem świata z Londynu z 2019 roku, został tym samym mistrzem Europy, srebro zdobył Polak, a brąz Grek. Jacek Czech na poprzednich mistrzostwach kontynentu w Dublinie w 2018 roku cieszył się w tej konkurencji ze złota. Ostatni w wieczornym finale w tej otwartej rywalizacji, a szósty w Europie, był Juliusz Trochimczuk z czasem 3:08.64 min.
Golus nie obronił srebra
Dwunastu pływaków rywalizowało na dystansie 100 metrów stylem motylkowym (S8). Michał Golus wywalczył w eliminacjach czwartą lokatę, uzyskując 1:06.66 min. Wynik ten był nieznacznie słabszy od czasu, który dał mu brąz mistrzostw świata w Londynie w 2019 roku (1:06.46 min). Do zwycięzcy eliminacji Alberto Amodeo z Włoch stracił 1,21s. W finale brąz odpłynął Polakowi mocno. Trzeci Denys Dubrow z Ukrainy uzyskał na finiszu 1:05.18 min. Golus przypłynął czwarty z czasem 1:06.50 min i tym samym nie obronił srebra wywalczonego na poprzednich mistrzostwach kontynentu. Bezkonkurencyjny był Grek Dimosthenis Michalentzakis, zwyciężając z rezultatem 1:03.07 min. Włocha Amodeo pokonał o trzynaście setnych sekundy.
Węgierka pokrzyżuje w Tokio plany Jabłońskiej na złoto?
Na poprzednich mistrzostwach Europy w 2018 roku Oliwia Jabłońska cieszyła się z tytułu na 400 metrów stylem dowolnym, pokonując o nieco ponad pięć sekund Biankę Pap z Węgier. Rok później na czempionacie globu Polka popłynęła poniżej 4:30.00 min i sięgnęła po złoty medal. W finale tej konkurencji w Funchal wystartowało pięć zawodniczek, więc nie było potrzeby rozgrywania eliminacji. Nasza zawodniczka nie zdołała obronić tytułu z Dublina. Do ostatnich metrów Polka toczyła wyrównaną walkę o zwycięstwo z Bianką Pap, jednak to rywalka wygrała o 0,26s uzyskując na mecie 4:31.53 min. Podium uzupełniła Anaelle Roulet z Francji z czasem 4:45.66 min. Jabłońska, która ma już dwa medale paraolimpijskie, srebro z Londynu i brąz z Rio de Janeiro na 100 metrów stylem motylkowym, W Tokio celuje w złoto. Jak widać, Węgierka urasta do kandydatki do tytułu obok naszej zawodniczki i Kanadyjki Aurelie Rivard – rekordzistki świata i srebrnej medalistki ostatniego czempionatu globu. Miejmy nadzieję, że Jabłońskiej zdoła przygotować szczyt formy na igrzyska i jej upragnione marzenie się ziści.
17-latek z pierwszym medalem ME!
Mistrzostwa jeszcze nie osiągnęły półmetku, a Alan Ogorzałek wyjedzie z mistrzostw jako szczęśliwy człowiek. Na 400 metrów stylem dowolnym (S10) sięgnął po brąz z czasem 4:15:11 min, pewnie broniąc się przed atakującymi Francuzem Florentem Maraisem oraz Dmitrim Bartasinskim z Rosji. Triumfował Ukrainiec Maksym Krypak, wygrywają rywalizację z wynikiem 4:02.64 min. Drugiego na „kresce” Włocha Stefano Reimondiego pokonał o 9,08s. Brąz czempionatu Starego Kontynentu jest najważniejszym osiągnięciem na arenie międzynarodowej Polaka. W finale startowało ośmiu zawodników, nie było więc konieczne rozegranie eliminacji.
W finale konkurencji na 100 metrów stylem motylkowym (S9) wystartował Igor Hrehorowicz. 18-latek w eliminacjach uzyskał szósty wynik w gronie szesnastu zawodników (1:02.37 min). Do zwycięzcy eliminacji Włocha Simone Barlaama (1:00.63 min) stracił 1,74s. Hrehorowicz w finale popłynął jeszcze szybciej, wynik 1:01,94 min dał mu ostatecznie siódme miejsce. Triumfował Barlaam z czasem 59,28s. Włoch pokonał o 1,64s Aleksandra Skaliucha z Rosji oraz o 1,91s Białorusina Yahora Szczalkanau.
19-letni Przemysław Drąg awansował do finału 100 metrów techniką klasyczną (SB11) z szóstym wynikiem. W eliminacjach, gdzie startowało dziesięciu zawodników, uzyskał czas 1:28.68 min. Do zwycięzcy Edgarasa Matakasa z Litwy stracił 10,03s. W finale skończyło się ostatecznie na siódmym miejscu z wynikiem 1:30.86 min. Mistrzem Europy został Matakas z czasem 1:16.35 min, finiszując przed Ukraińcami Wiktorem Smyrnowem o 0,52s i Mychajło Serbinem o 2,34s.
W wyścigu na 100 metrów stylem dowolnym (S13) reprezentowało nas w eliminacjach dwóch Polaków, Kamil Rzetelski i Adrian Jastrzębski. Biało-czerwoni zajęli odpowiednio szóste i ósme miejsce, kwalifikując się do wieczornego finału. Rzetelski przepłynął dystans w czasie 56,61s, a Jastrzębski w 58,25s. Do zwycięzcy Ihara Boki stracili odpowiednio 5,52s i 7,16s. Obaj nasi zawodnicy w finale popłynęli szybciej, Rzetelski uzyskał 55,98s, a Jastrzębski 58,21s, jednak rezultaty te przełożyły się na miejsca jak w eliminacjach (odpowiednio szóste i ósme). Wygrał Ihar Boki z czasem 50,85s przed Ukraińcami Kyryło Garaszczenko (52,34s) oraz Oleksim Wirczenko (53,69s).
Dziewięć pań startowało w eliminacjach 100 metrów stylem dowolnym S13. „Setkę” kraulem Joanna Mendak pokonała z czasem 1:04.70 min, co dało jej siódme miejsce i awans do wieczornego finału. Do Carlotty Gilli z Włoch straciła 4,37s. W wielkim finale Mendak przypłynęła ostatnia z czasem 1:06.09 min, który był słabszy o 7,46s od Włoszki Gilli. Aby myśleć o medalu, należało popłynąć poniżej minuty. Reprezentantka Italii uzyskała czas 58,63s, drugą Ukrainkę Annę Stetsenko pokonała o 0,35s, a Rosjankę Annę Kriwszynę o 0,82s.
Polskie medale na ME w Funchal (0-4-1):
Srebro:
- Oliwia Jabłońska – 200 metrów stylem zmiennym SM10
- Oliwia Jabłońska – 400 metrów stylem dowolnym S10
- Wojciech Makowski – 50 metrów stylem dowolnym S11
- Jacek Czech – 100 metrów stylem grzbietowym S2
Brąz
- Alan Ogorzałek – 400 metrów stylem dowolnym S10
————
Screen: IPC