97 lat męska reprezentacja Polski w piłce nożnej niesłyszących czekała na awans na igrzyska Głuchych. W sobotę 11 września biało-czerwoni zwyciężyli w meczu rewanżowym ze Szwedami 2:0, czym przypieczętowali swój udział w przyszłorocznych igrzyskach.
O awans do XXIV Letnich Igrzysk Głuchych, które w dniach 1-15 maja 2022 roku gościć będzie Caxias do Sul w Brazylii, polscy piłkarze początkowo mieli powalczyć z reprezentacjami Szwecji oraz Irlandii. Po niespodziewanym wycofaniu się z eliminacji tych drugich biało-czerwonym przyszło ostatecznie rozegrać dwumecz z ekipą Trzech Koron.
W październiku ubiegłego roku po horrorze w Sztokholmie nasi piłkarze ulegli Szwedom 2:4. Po bramkach Damiana Bieniaka (10′) oraz Tomasza Sitka (16′) biało-czerwoni wygrywali już 2:0, jednak ich radość z prowadzenia nie trwała zbyt długo. Rywale najpierw wykorzystali podyktowany im w 29. minucie rzut karny, a następnie grając całą drugą połowę z przewagą jednego zawodnika, wpakowali piłkę do polskiej bramki jeszcze trzykrotnie.
W rewanżowym spotkaniu, do którego doszło w ubiegłą sobotę na stadionie Znicza Pruszków, swoją postawą na boisku biało-czerwoni pokazali, że wyciągnęli stosowne wnioski z tamtej porażki. Przeciwnicy ani razu nie zdołali przebić się przez polską obronę, a obie bramki zdobyte zostały w drugiej połowie. Najpierw w 60. minucie swoją szansę wykorzystał Jan Paczyński, a następnie w 76. minucie gol na miarę historycznego awansu do igrzysk padł po strzale Szymona Nowickiego.
W ten oto sposób w Caxias do Sul przyjdzie polskim kibicom trzymać kciuki za dwie drużyny piłkarskie. Gry w turnieju są już bowiem pewne nasze panie, które jako aktualne srebrne medalistki igrzysk z pewnością mieć będą ogromne apetyty na złoto.
Fot. główne: Reprezentacja Polski Niesłyszących w Piłce Nożnej.