Trzy medale, złoto oraz dwa srebra, przywieźli z mistrzostw świata w Palermo polscy żeglarze. Nie do zatrzymania okazał się Piotr Cichocki, który indywidualnie w klasie HANSA 303 sięgnął po mistrzowski tytuł.
Warunki pogodowe umożliwiły organizatorom rozegranie zaledwie pięciu indywidualnych wyścigów w klasie HANSA 303, w której od lat stawce przewodzi Piotr Cichocki. Lider polskiej reprezentacji czterokrotnie przypłynął na metę jako pierwszy, a w najsłabszym swoim starcie, który nie został uwzględniony w końcowej klasyfikacji, zameldował się na mecie na siódmej pozycji. Mistrzowski tytuł, nie pierwszy już zresztą do kolekcji, polski żeglarz przypieczętował z dorobkiem czterech punktów. Srebrny kruszec wywalczył Brytyjczyk Rory KcKinna, a brąz po emocjonującej końcówce zgarnął Australijczyk Christopher Symmonds. Na dziesiątym miejscu wśród panów rywalizację ukończył Waldemar Woźniak, a piętnasty był Andrzej Bury.
Wśród kobiet najlepiej na wodzie spisywała się Hiszpanka Violeta Del Reino. Praktycznie do ostatniego piątego wyścigu nie było wiadomo, w czyim towarzystwie na podium przyjdzie jej odbierać złoty medal. Wicemistrzynią świata po kapitalnym finiszu została Olga Górnaś-Grudzień, a na trzeciej lokacie znalazła się ostatecznie Turczynka Miray Ulas.
Piotr Cichocki i Olga Górnaś-Grudzień z mistrzostw globu przywiozą również srebro w konkurencji HANSA 303 doubles. Tu z kolei laur zwycięstwa powędrował do Christophera Symondsa oraz Manueli Klinger z Australii, którzy wygrali złoto, mając przewagę zaledwie jednego punktu. Stawkę na podium uzupełniła francuska para Gilles Guyon/Olivier Ducruix. Andrzej Bury z Waldemarem Woźniakiem otworzyli natomiast drugą dziesiątkę najlepszych duetów.
———
Fot.: Miguel Paez/World Sailing.