Biegi długie techniką dowolną to druga konkurencja narciarstwa biegowego, w której wyłonieni zostali w Lillehammer indywidualni medaliści mistrzostw świata. Biało-czerwoni tym razem zakończyli rywalizację bez medalu, a najwyżej z Polaków – na ósmym miejscu – sklasyfikowany został Witold Skupień.
Zmagania grupy stojącej zdominowane zostały przez zawodników z Rosyjskiego Komitetu Paraolimpijskiego, którzy zajęli cztery pierwsze lokaty. Triumfował już po raz drugi w Lillehammer Władysław Liekomcew, dokładając do zdobytego pięć dni wcześniej złota w biegu średnim wygraną na najdłuższym dystansie. Reprezentant Sbornej, który wpadł na metę z czasem 41:41,4 min, mistrzowski tytuł przypieczętował przewagą 39,6 s nad Ruszanem Minnegułowem oraz 43,2 s nad Witalijem Małyszewem. Witold Skupień ostatecznie zakończył swój start w stylu łyżwowym na ósmej lokacie, tracąc do Liekomcewa 4:14 min.
Dziesiątkę najlepszych wyników w gronie zawodników z dysfunkcją wzroku zamknął Piotr Garbowski z przewodnikiem Jakubem Twardowskim, tracąc do zwycięzców nieco ponad siedem minut. Na przedostatniej trzynastej pozycji z niemal 15-minutową stratą finiszował z kolei Paweł Nowicki z Janem Kobryniem. Najszybszy na trasie okazał się Rosjanin Oleg Ponomariew z przewodnikiem Andriejem Romanowem (41:15,7 min), jednak jego przewaga nad drugim na finiszu rodakiem Stanisławem Czochłajewem (przew. Oleg Kołodijczuk) wyniosła zaledwie 5,3 s. Trzecie miejsce i brązowy medal zgarnął Amerykanin Jake Adicoff (przew. Sam Wood), który stracił do świeżo upieczonego mistrza świata 25,8 s.
Zwycięstwem zawodnika z Rosyjskiego Komitetu Paraolimpijskiego zakończyły się również zmagania grupy siedzącej mężczyzn, w której najlepiej zaprezentował się Iwan Gołubkow (51:14,5 min). To zarazem jego drugie złoto wywalczone w konkurencjach biegowych. Finiszujący na drugiej pozycji Koreańczyk Eui Hyun Shin ostatecznie stracił 28,3 s, natomiast trzeci w stawce Daniła Britik pobiegł o 1:03 min wolniej od swojego kolegi z reprezentacji. Jedenasty ze stratą pięciu minut był Krzysztof Plewa.
Dwunastoosobową stawkę w grupie siedzącej kobiet zamknęła Monika Kukla, która pobiegła jedenaście minut wolniej od będącej poza zasięgiem Amerykanki Oksany Masters (46:45,2 min). Po srebro sięgnęła jej rodaczka Kendall Gretsch, tracąc do koleżanki z reprezentacji nieco ponad minutę. Na trzeciej lokacie na finiszu zameldowała się Waliancina Szyc z Białorusi, tracąc do zwyciężczyni blisko dwie minuty.
————
Screen: YouTube/IPC