W Paryżu trwają mistrzostwa Europy dywizji A w rugby na wózkach. W piątek biało-czerwoni mieli rozegrać mecz z Rosjanami, jednak ostatecznie został on odwołany. Polski Związek Rugby na Wózkach w obliczu brutalnej napaści rosyjskich wojsk na Ukrainę podjął decyzję o nieprzystąpieniu polskiej drużyny do tego spotkania.
W mistrzostwach Europy dywizji A rywalizuje osiem najmocniejszych na Starym Kontynencie drużyn. Biało-czerwoni w fazie rozgrywek grupy B przegrali wszystkie trzy spotkania. Lepsi od naszych reprezentantów okazali się aktualni mistrzowie paraolimpijscy Brytyjczycy (38:55), a także Holendrzy (38:43) i Niemcy (36:52). Polacy tym samym zamknęli stawkę w swojej grupie i pozostała im walka o lokaty 5-8.
W pierwszym z dwóch meczy rozstrzygających o kolejności w dolnej połowie tabeli podopieczni trenera Jana Omelańczuka mieli zmierzyć się z Rosjanami, którzy w grupie A odnotowali jedno zwycięstwo. Do bezpośredniej konfrontacji dziś jednak nie doszło i dla reprezentantów Sbornej przyznany został walkower.
– Reprezentacja Polski w rugby na wózkach zdecydowała nie zagrać w meczu G13 POL vs RUS 25 lutego 2022 podczas mistrzostw Europy w Paryżu ze względu na niezwykle skomplikowaną sytuację związaną z obecnym kryzysem na Ukrainie – możemy przeczytać w oficjalnym oświadczeniu wystosowanym w nocy z czwartku na piątek przez Polski Związek Rugby na Wózkach.
Polscy rugbyści zagrają więc jutro o miejsca 7-8., a ich przeciwnikiem zostanie pokonany zespół z pary Holandia – Szwajcaria. W sobotę dowiemy się również, do której z drużyn powędruje tytuł mistrzów Europy. W medalowej strefie kontynentalnego czempionatu poza grupowymi rywalami biało-czerwonych, Brytyjczykami i Niemcami, zameldowali się także Duńczycy oraz Francuzi.