Fot. dzięki uprzejmości trenera Adama Dobosza

Złoto dla Moskal i Orzechowskiej. Sześć medali polskich strzelców na mistrzostwach Europy

Polscy strzelcy sportowi wśród najsilniejszych nacji w Europie! W rozgrywanym w Rotterdamie w dniach 17-20 sierpnia czempionacie kontynentu biało-czerwoni wywalczyli sześć medali. „Mazurek Dąbrowskiego” wybrzmiał dla Barbary Moskal oraz Katarzyny Orzechowskiej, które zdominowały rywalizację w grupie zawodników z dysfunkcją wzroku.

Strzelectwo osób z niepełnosprawnością wzroku jest dyscypliną wciąż ubiegającą się o dołączenie do programu igrzysk paraolimpijskich. Za jedną z jej największych gwiazd uznawana jest dwukrotna mistrzyni świata w strzelaniu z karabinka pneumatycznego w postawie stojącej Barbara Moskal, która do Rotterdamu przyleciała z zamiarem obrony zdobytego przed rokiem złota europejskiego czempionatu. W kwalifikacjach nasza reprezentantka z dorobkiem 558,5 pkt. była druga, tuż za Hiszpanem Agerem Solabarrietą Txakartegim, który wynikiem 578,1 pkt. poprawił o 0,1 pkt. swój własny rekord świata. Finał od początku ułożył się po myśli Polki, która z każdą serią coraz wyraźniej odskakiwała od swoich rywali. Zatriumfowała z rezultatem 220,6 pkt. i przewagą aż 15,4 pkt. nad zawodnikiem z Półwyspu Iberyjskiego, co na tym poziomie wytrenowania stanowi przepaść. Podium uzupełnił Francuz David Dulin, a tuż za nim wylądowała Katarzyna Orzechowska. Ośmioosobową finałową stawkę zamknęła ósma po eliminacjach Barbara Matyka, natomiast na dziewiątej pozycji – pierwszej pod „kreską” – znalazł się Piotr Staszewski.

Screen: European Para Championships

„Mazurek Dąbrowskiego” wybrzmiał również dla Polski podczas medalowej dekoracji w strzelaniu z karabinka leżąc, choć wyniki po rundzie eliminacyjnej jednoznacznie wskazywały, że kto inny będzie głównym kandydatem do złota. W kwalifikacjach znów najlepszy okazał się Ager Solabarrieta Txakartegi, który i tym razem rozprawił się z rekordem świata, uzyskując 625,6 pkt. Druga była Katarzyna Orzechowska (614,4 pkt.), trzecia Barbara Moskal (612,7 pkt.), czwarta Barbara Matyka (611,3 pkt.), a na trzynastej lokacie niedającej awansu uplasował się Piotr Staszewski. W decydującym finałowym rozdaniu Matyka odpadła jako druga w kolejności, zajmując siódme miejsce. Na placu boju pozostały więc dwie nasze zawodniczki, które toczyły zacięty bój z Hiszpanem. Ostatecznie przypadł mu brąz. Mistrzowski tytuł powędrował do Orzechowskiej, która wygraną w Rotterdamie przypieczętowała rezultatem 245,0 pkt. Ciesząca się ze srebra Moskal straciła do koleżanki 1,5 pkt.

Fot. dzięki uprzejmości trenera Adama Dobosza
Dobrowolski i Babska również na podium

Rewelacyjnie w karabinie pneumatycznym stojąc mężczyzn (R1) spisał się Marek Dobrowolski, który do finału wszedł z szóstego miejsca, bijąc w tej specjalności rekord kraju (615,9 pkt.). W rywalizacji o medale Polak strzelał jak natchniony. Uzyskał 245,8 pkt. i sięgnął po srebro. Zwyciężył Ukrainiec Andrij Doroszenko, który pokonał naszego reprezentanta o 2,6 pkt. Na trzecim stopniu podium stanął Duńczyk Martin Black Joergensen.

Fot. dzięki uprzejmości trenera Marka Maruchy

Z krążkiem mistrzostw Europy z Rotterdamu powróciła Emilia Babska, która strzelając w postawie stojącej wśród kobiet (R2) broniła wicemistrzostwa Europy. Choć apetyt i aspiracje po ostatnich sukcesach miała ogromne, to w tym roku przyjdzie jej zadowolić się brązem. Mistrzynią została Ukrainka Iryna Szczetnik (252,0 pkt.), wyprzedzając o 2,6 pkt. Słowaczkę Veronicę Vadovicovą.

Fot. dzięki uprzejmości trenera Marka Maruchy

Trzecią konkurencją karabinową z udziałem biało-czerwonych były zmagania mieszane kobiet i mężczyzn leżąc. O finał otarła się Emilia Babska, która w kwalifikacjach zajęła pechową dziewiątą lokatę. Pozostali startujący Polacy uplasowali się w drugiej dziesiątce. Waldemar Andruszkiewicz był 16., Marek Dobrowolski 18., a Emilia Trześniowska 20.

Pierzyński wicemistrzem kontynentu

Znakomicie w pistolecie pneumatycznym P1 spisał się Kacper Pierzyński, który ubiegłoroczny brąz czempionatu zamienił w tym roku na srebro. W konkurencji tej lepszy o zaledwie 0,3 pkt. był Włoch Davide Franceschetti (236,2 pkt.). Trzecią pozycję zajął natomiast Ukrainiec Oleksij. Z wielkim niedosytem po swoim występie pozostał broniący tytułu Szymon Sowiński, który tym razem znalazł się poza wąskim ośmioosobowym finałem, na dziewiątym miejscu. Trzynasty rezultat eliminacji wystrzelał z kolei Maciej Burzyński.

Fot. dzięki uprzejmości trenera Marka Maruchy

Polscy strzelcy sportowi zakończyli mistrzostwa w dobrych nastrojach i z dorobkiem sześciu krążków (dwóch złotych, trzech srebrnych i brązu), potwierdzając tym samym swoją przynależność do ścisłej europejskiej czołówki.

error: Nasze materiały chronione są prawem autorskim! Kopiowanie ich i rozpowszechnianie bez zgody autora zabronione! - paraSPORTOWCY.PL