Trzy medale przywieźli polscy kolarze szosowi z zakończonego we włoskim Maniago Pucharu Świata. Dwukrotnie na podium zameldował się Zbigniew Maciejewski. W TOP3 zawodów uplasował się również żeński tandem w składzie Otylia Marczuk i Ewa Bańkowska.
W ostatniej w tym roku odsłonie kolarskiego Pucharu Świata rywalizowała rekordowa liczba 472 zawodników z 48 krajów. Biało-czerwoni, którzy do Włoch udali się w mocnym 21-osobowym składzie, zdobyli na szosie trzy krążki: jeden srebrny i dwa brązowe.
Fenomenalną dyspozycję prezentuje Zbigniew Maciejewski, który na początku maja w belgijskiej Ostendzie sięgnął po pierwsze w karierze (dwa brązowe – przyp,) medale Pucharu Świata. W Maniago potwierdził swoją przynależność do czołówki tej dyscypliny, zdobywając w kat. C1 jednośladów srebrny kruszec w indywidualnej jeździe na czas oraz brąz w wyścigu ze startu wspólnego.
Z bardzo dobrej strony pokazały się również Otylia Marczuk z pilotką Ewą Bańkowską, które pojechały na tandemie po brąz w starcie wspólnym, a dzień wcześniej w czasówce wylądowały tuż za podium. Na szóstym miejscu w obu konkurencjach sklasyfikowano Patrycję Kuter z Katarzyną Kornasiewicz.
W wyścigu ze startu wspólnego dwa męskie tandemy do końca dzielnie walczyli o podium. Ostatecznie Karol Kopicz z pilotem Marcinem Białobłockim finiszowali na czwartej lokacie, a szósta przypadła Piotrowi Kołodziejczukowi z Michałem Podlaskim. W jeździe na czas oba duety znalazły się odpowiednio na 11. i 14. miejscu. Dominika Putyra z Anną Rząsowską w jeździe na czas zamknęły dziesiątkę najlepszych wyników, natomiast start przyniósł im 12. pozycję. Katarzyna Orzechowska z Kamilą Wójcikiewicz z kolei wracają do kraju z 11. i 9. miejscem.
W zmaganiach na handbike’ach najlepsze rezultaty z Polaków uzyskał Krzysztof Plewa, który w czasówce w H5 miał ósmy wynik w stawce, a wyścig ze startu wspólnego zaowocował piątym miejscem. Poza Plewą na trasach mogliśmy również oglądać Rafała Wilka (12. w czasówce, 8. w starcie wspólnym w H4), Rafała Mikołajczyka (odpowiednio 11. i 9. w H1), Michała Żylińskiego (11. i 10. w H2), Rafała Szumca (34. i 25. w H3), Marka Wiśniewskiego (38. i 37 w H4), oraz Jakuba Staszkiewicza (16. i 14. w H4).
W wyścigach na jednośladach w C5 Piotr Bloma był 22. w czasówce oraz 30. w starcie wspólnym.
————
Fot. Grzegorz Drejgier