Siódme miejsce Patrycji Żyjewskiej w potyczkach floretowych oraz ósma lokata Rafała Ziomka w szabli to najlepsze rezultaty uzyskane przez Biało-Czerwonych w drugim dniu trwającego w Pizie Pucharu Świata w szermierce na wózkach.
Piątkowe szermiercze zmagania w słonecznej Toskanii wyłoniły medalistów w turniejach indywidualnych floretu kobiet oraz szabli mężczyzn. W kobiecej rywalizacji kategorii B Polskę reprezentowały dwie zawodniczki. Wyżej sklasyfikowano Patrycję Żyjewską, która dotarła do ćwierćfinału. Wygrana 15:12 w 1/8 finału z Brytyjką Justine Moore oraz porażka w następnej rundzie 13:15 z późniejszą triumfatorką Pucharu Świata, Gruzinką Irmą Khetsuriani, wystarczyły do zajęcia siódmego miejsca. Dziewiąta w stawce była Sara Rogowska, którą na otwarcie stosunkiem 15:8 pokonała Włoszka Alessia Biagini. Finał należał do wspomnianej już Gruzinki, która w pojedynku o złoto zwyciężyła różnicą dwóch trafień z Ukrainką Nadią Doloh. Na trzecim stopniu podium ex aequo znalazły się Białorusinka Aleksandra Ilminskaja oraz Nga Ting Tong z Hongkongu.
Trzech Polaków wystartowało w potyczkach szablowych kategorii A. Ósmą pozycję wywalczył Rafał Ziomek, który w 1/8 finału odprawił 15:5 Japończyka Naoki Yasu, a w ćwierćfinale doznał porażki 4:15 z bezkonkurencyjnym w piątek Włochem Edoardo Giordanem. Na początku drugiej dziesiątki uplasował się Michał Siatkowski, odpadając z rywalizacji rundę wcześniej po przegranej 11:15 z Niemcem Juliusem Hauptem, który razem z Francuzem Serge Robinem sięgnął po brąz. 22. ostatecznie był debiutujący na międzynarodowej szermierczej arenie Seweryn Czajkowski, który awansował z grupy do fazy pucharowej. Zdobyte przez niego doświadczenie z pewnością zaprocentuje w przyszłości. W najważniejszym starciu dnia ulubieniec gospodarzy Giordan rozprawił się 15:13 z Ukraińcem Andrijem Demczukiem.
____
Fot. Andrea Trifiletti/ Bizzi Team