Badminton większość z nas kojarzy się z odbijaniem lotki podczas odpoczynku na świeżym powietrzu. To z pewnością świetny sposób na spędzanie wolnego czasu, jednak badminton to coś więcej. Ogródkowa wersja czyli kometka przy prawdziwym badmintonie to pikuś. Nie zdziwi Was za pewne fakt, że osoby z niepełnosprawnością również uprawiają tę dyscyplinę. Wejdźcie z nami świata parabadmintona.
[responsivevoice_button voice=”Polish Female” buttontext=”Dla osób niedowidzących: Czytaj ten artykuł”]
Badminton jest młodą dyscypliną olimpijską. Paraolimpijską dopiero się stanie, w Tokio 2020. Na arenie międzynarodowej badminton osób z niepełnosprawnością pojawił się w roku 1990. Jednak na pierwsze Mistrzostwa Świata musieliśmy poczekać kolejnych 8 lat. Odbyły się one w Holandii w Amersfoort. Parabadmintoniści szlifowali swoje talenty i organizowali turnieje aż w końcu, w 2011 roku Światowa Federacja Badmintona uznała, że warto wziąć ich pod swoje skrzydła. Od tej pory to BWF (Badminton World Federation) zarządza parabadmintonem. Dyscyplina ta rozwija się coraz prężniej, liczba zawodników i kibiców stale zwiększa się. Na 10-tych w historii parabadmintona Mistrzostwach Świata odbywających się w 2015 roku w Anglii wzięło udział już 232 zawodników z 35 krajów.
Zasady w parabadmintonie właściwie nie różnią się od zwykłego badmintona. Jedynie w niektórych klasach zawodnikom zmniejsza się powierzchnię kortu. Głowna zasada badmintona jest prosta należy odbić lotkę tak, aby przeleciała na drugą stronę siatki. Wydawać by się mogło – prościzna! Obejrzyjcie mecz parabadmintona, a sami przekonacie się, że dynamizm tej gry, moc serwów i niezwykłe akcje sprawią, że szybko zmienicie zdanie. To trudna i wymagająca gra. Kiedy pierwszy raz zobaczyłam taki mecz miałam ciarki na plecach i na myśl na sunęło mi się tylko wielkie WOW! A to był tylko mecz obejrzany w internecie. Już się boję pomyśleć jakie to robi wrażenie na żywo. Z pewnością trzeba to przeżyć. To co, kto idzie ze mną na mecz?
W badmintona można grać zarówno jeden na jeden (singiel), jak również dwa na dwa (deble). Mecze składają się z dwóch setów, w każdym z nich należy zdobyć 21 punktów. Jeśli mamy do czynienia z remisem 20:20, tak jak w siatkówce, wygrywa ten, który osiągnie przewagę dwóch punktów. Jeśli zawodnicy idą łeb w łeb, zdobywają punkt za punkt to przy wyniku 29:29 wygrywa ta osoba, która jako pierwsza zdobędzie 30 punkt. W przypadku remisu w setach 1:1 rozgrywa się decydujący trzeci set.
Zawodnicy w parabadmintonie są podzieleni na klasy w zależności od niepełnosprawności. I tak mamy zawodników grających na wózkach z dużą niepełnosprawnością (WH1), z małą niepełnosprawnością (WH2). Wyróżnia się także badmintona na stojąco gdzie startują osoby po amputacji lub ze znacznym porażeniem nogi/nóg (SL3), a także z niedowładem lub amputacją nogi (SL4). W rozgrywkach na stojąco zobaczymy również zawodników z dysfunkcją ręki tj. bezwład lub amputacja (SU5). W parabadmintonie startują również zawodnicy o niskim wzroście jest to klasa SS6, gdzie wzrost mężczyzn nie może przekraczać 145cm, a kobiet 137cm.
W reprezentacji Polski w parabadmintonie mamy niezwykłych graczy, z których możemy być dumni. Osiągają wielkie sukcesy na arenie międzynarodowej. Niestety niewiele mówi się w Polsce o parabadmintonie, a szkoda. My postanowiliśmy powiedzieć o nich całemu światu! Poznajcie naszych reprezentantów i wypatrujcie więcej o nich na naszej stronie w niedalekiej przyszłości 😉
Grzegorz Jednaki
Urodzony we Wrocławiu zawodnik AZS DSW reprezentuje nas w klasie SS6. Grzegorz specjalizuje się w grze zarówno pojedynczej jak i deblu. Na jego koncie jest już wiele zwycięstw. M.in. w 2014 roku na Mistrzostwach Europy w pięknym stylu w deblu zdobył brązowy medal. Rok później w parze z Mają Bartusz rywalizował w Mistrzostwach Irlandii. To był zgrany duet, który do Polski wrócił z brązowym medalem. Jak każdy sportowiec Grzegorz Jednaki ma swoje cele, chce przede wszystkim grać, rozwijać się i oczywiście zwyciężać. Sport jest jego największą miłością, ale jego uwagę skupiają także motoryzacja i technologie odnawialne.
Denis Grzesiuk
Ten 17-to latek na co dzień grający w klubie MMKS Kędzierzyn-Koźle marzy, żeby w przyszłości zdobywać medale na międzynarodowych turniejach. Wszystko przed nim. Jak do tej pory jego największymi osiągnięciami były brązowe medale w Zakopanem i pierwsze miejsce na turnieju integracyjnym w Pabianicach. Denis reprezentuje nas w klasie SL4. Ma w sobie talent, który dobrze pielęgnowany z pewnością przyniesie wymarzone medale. W wolnych chwilach Denis lubi oglądać mecze siatkówki i piłki nożnej.
Jakub Sikorski
To kolejny zawodnik MMKS Kędzierzyn-Koźle. Miłośnik literatury fantasy i akwarystyki brał udział w takich turniejach jak Mistrzostwa Świata w Anglii w 2015 roku oraz Mistrzostwach Europy w Holandii w 2016 roku. Marzy mu się wyjazd na Paraolimpiadę w Tokio 2020, gdzie założy biało-czerwoną koszulkę, weźmie w dłoń rakietę i rozegra najlepsze mecze w swoim życiu. Jego klasą startową jest WH1.
Maja Bartusz
Zawodniczka Luks Victoria Domecko do swoich największych osiągnięć zaliczyć może trzecie miejsce w grze pojedynczej i w grze podwójnej na Mistrzostwach Świata w 2015 w Anglii. Również dwa brązowe medale wywalczyła w ubiegłorocznych Mistrzostwach Europy w Holandii w singlu oraz grze mieszanej. Chce być coraz lepsza, więcej trenować i sięgać po największe trofea na międzynarodowych turniejach w klasie SS6. Prywatnie wielka miłośniczka mody i gotowania szczególnie zdrowego jedzenia.
Dariusz Supel
Urodzony w Kędzierzynie-Koźle swoją przygodę z parabadmintonem rozpoczął w klubie MMKS Kędzierzyn-Koźle, obecnie gra w Beninca UKS Feniks Kędzierzyn-Koźle. Gra w klasie SL4 i najważniejszym jego celem jest udział w Mistrzostwach Świata. Do badmintona podchodzi z prawdziwą pasją, ale jego uwagę przykuwa też lotnictwo, historia i literatura.
Katarzyna Ziębik
Zawodniczka UKSB Milenium Warszawa startuje w klasie SL3. Za cel stawia sobie udział w Paraolimpiadzie w Tokio 2020. Patrząc na to jak gra i jakie osiąga sukcesy wiemy, że stoi na dobrej drodze, aby osiągnąć ten cel. Rok temu pokazała, że na Mistrzostwach Irlandii nie ma sobie równych wygrywając w swojej klasie. W jej słuchawkach rozbrzmiewa muzyka klasyczna i jazz. Uwielbia dobrą kawę i wino. Specjalizuje się w grze pojedynczej, ale często możemy zobaczyć ją na korcie w parze z naszym następnym reprezentantem.
Tomasz Szwedo
Ten reprezentant MKS Imielin w klasie SL3 jest kolejnym pretendentem do paraolimpiady w Tokio 2020. W zeszłym roku uczestniczył w Mistrzostwach Europy w parabadmintonie. Po treningach parabadmintona Tomasz lubi pojechać za miasto gdzie oddaje się kolejnej swojej pasji jaką są rajdy samochodowe off-road. Szwedo pomaga też innym, jest organizatorem kursów, które pomagają osobom po wypadkach odbudować kondycję psychiczną.
Bartłomiej Mróz
Bartka już poznaliście. Na naszej stronie pojawił się krótki wywiad z Bartłomiejem. Kto nie czytał, polecam! Bartek jest z pewnością najbardziej utytułowanym parabadmintonistą w Polsce. Ma na swoim koncie Wicemistrzostwo świata 2013 i 2015 w grze pojedynczej i deblu, Mistrzostwo Europy 2014 i 2016 w grze deblowej. Jest drugą rakietą świata w parabadmintonie. Jego celem jest start w Tokio 2020. Już w poniedziałek wylatuje po kolejne medale. Tym razem Peru Para-badminton International, o tym co tam się będzie działo z pewnością przeczytacie u nas 😉 Trzymamy kciuki!
Źródła fot. i informacji umieszczonych w artykule: Parabadminton Polska