Piotr Szymeczek zajął drugie miejsce w trzecim dniu zawodów Pucharu Świata w podnoszeniu ciężarów w węgierskim Eger (kat. do 80 kg). Na trzecim stopniu podium w rywalizacji pań w kategorii do 73 kg stanęła Beata Jankowska. Tym oto sposobem na koncie biało-czerwonych znajduje się już sześć medali, po dwa z każdego koloru.
[responsivevoice_button voice=”Polish Female” buttontext=”Dla osób niedowidzących: Czytaj ten artykuł”]
Na starcie rywalizacji mężczyzn pojawiło się ośmiu zawodników. Wśród z nich znalazł się Piotr Szymeczek, który za dwa dni będzie obchodził 43. urodziny. Nasz reprezentant udział w zawodach rozpoczął jako jeden z ostatnich od udanego podejścia do sztangi ważącej 160 kg. W drugiej próbie zadysponował 168 kg, które również szczęśliwie udało się wycisnąć. 171-kilogramowy ciężar okazał się już jednak ponad jego możliwości i wiadome było, że przynajmniej drugą lokatę ma w kieszeni. Tuż za nim plasował się Fin Harri Kauppila, który w kolejnych podejściach dźwigał takie same ciężary jak Szymeczek, ale wyższą pozycję przegrał z nim masą ciała. Ostatecznie obaj i tak musieli uznać wyższość Egipcjanina Mohameda Elelfata, który w drugiej próbie wycisnął aż 200 kilogramów.
W zmaganiach kobiet w kategorii do 73 kg do walki o medale przystąpiło siedem zawodniczek. 26-letnia Beata Jankowska w pierwszej kolejce wycisnęła 80 kg. Druga jej próba do 83 kg także zakończyła się powodzeniem. Trzecie podejście do sztangi ważącej 87 kg okazała się już niestety spalone. Poza zasięgiem rywalek dzisiejszego dnia była Egipcjanka Rehab Abougharbya, która w poszczególnych próbach zaliczyła czysto 105, 110 i 115 kg. Na drugiej pozycji z 88 kg znalazła się reprezentantka Mołdawii Larisa Marienkowa. Polce przypadło natomiast miejsce na najniższym stopniu podium.
Trzecim z Polaków, który miał okazję wystartować dziś w Eger, był Tomasz Majewski. 23-latek zmagania w kategorii do 88 kg otworzył wynikiem 158 kg. Drugie i trzecie podejścia do 163 i 168 kg również zostały zaliczone. Po zejściu ławeczki nie pozostawało mu nic innego, jak czekać na odpowiedź rywali. Pasjonującą walkę o zwycięstwo stoczyli między sobą Egipcjanin Metwaly Mathana i Brazylijczyk Evanio da Silva. Górą okazał się reprezentant z Afryki, który w trzeciej próbie wycisnął 207 kg. Brazylijczyk z kilogramem mniej niż rywal musiał przełknąć gorycz porażki i zadowolić się drugą lokatą. Trzecie miejsce ze 186 kg wywalczył Azer Nurlan Babajanov. Majewski w stawce dwunastu zawodników ostatecznie został sklasyfikowany na szóstej pozycji.
Fot. World Para Powerlifting.