Rok 2018 był niezwykle udanym dla japońskiego tenisisty Shingo Kuniedy. 34-latek zdominował rywalizację singla na wózkach. Wielkim celem tenisisty jest sięgnięcie po tytuł mistrza paraolimpijskiego przed własną publicznością w Tokio w 2020 roku.
W ubiegłorocznym tourze Shingo Kunieda zgromadził 5268 punktów, zostawiając swoich rywali daleko w tyle. Drugi w rankingu Brytyjczyk Alfie Hewett uzyskał 3729 pkt. 21-latek to wchodząca gwiazda tenisa na wózkach, która przebojem wdarła się do czołówki światowej. To właśnie na US Open sięgnął po wielkoszlemowe zwycięstwo, wygrywając z utytułowanym Japończykiem 6:3, 7:5, czym sprawił dużą niespodziankę. Na zakończenie sezonu w najlepszej setce rankingu mieliśmy czterech naszych tenisistów. Najwyżej sklasyfikowany na 24. lokacie Kamil Fabisiak. Na 47. miejscu zakończył sezon Piotr Jaroszewski, na 55. Tadeusz Kruszelnicki – wielokrotny reprezentant Polski na IP, a na 90. Jerzy Kulik.
Nie być jak Sampras
Każdy tenisa chciałby mieć na swoim koncie zwycięstwa w Australian Open, French Open, Wimbledonie czy US Open. Słynnemu Pete Samprasowi zabrakło zwycięstwa na ceglanej paryskiej mączce, zaś Japończykowi brakuje tytułu wywalczonego na Wimbledonie. Ostatni występ na londyńskiej trawie zakończył na ćwierćfinale, a sposób na niego znalazł Gustavo Fernandez. Zrealizowanie karierowego Wielkiego Szlema musi zatem Kunieda odłożyć na ten rok. W minionym sezonie stoczył 52 mecze, zwycięsko wychodził z nich 43 razy, zaś tylko dziewięciokrotnie rywale znajdowali na niego sposób. Dzięki zwycięstwom w Australian Open i Roland Garros na swoim koncie ma już 22 indywidualne zwycięstwa wielkoszlemowe.
O złoto przed własną publicznością
Jak sam przyznaje, jego celem jest sięgnięcie w swoim rodzinnym Tokio po mistrzostwo paraolimpijskie. Mimo młodego wciąż jak na tenisistę na wózkach wieku Japończyk uważany jest za najlepszego zawodnika. W swojej karierze wywalczył pięć paraolimpijskich krążków (3-0-2). Rozpoczął od złota w 2004 roku w Atenach w grze deblowej. Cztery lata później cieszył się ze zwycięstwa w singlu oraz brązu w grze podwójnej. W Londynie obronił tytuł indywidualny, zaś w Rio de Janeiro dorzucił brąz w grze pojedynczej. Powrót na olimpijski tron przy udziale własnych kibiców to obecnie największe Marzenie Kuniedy, który treningi rozpoczął w wieku 11 lat. Dwa lata wcześniej jego organizm zaatakował nowotwór w okolicy rdzenia kręgowego, skutkiem którego był paraliż od pasa w dół. Azjata już wywalczył sobie prawo startu na tej imprezie.
Największe sukcesy Kuniedy w Wielkich Szlemach
Australian Open | Wygrana (2007, 2008, 2009, 2010, 2011, 2013, 2014, 2015, 2018) |
---|---|
French Open | Wygrana (2007, 2008, 2009, 2010, 2014, 2015, 2018) |
Wimbledon | Półfinał (2017) |
US Open | Wygrana (2007, 2009, 2010, 2011, 2014, 2015) |
————
Źródło zdjęcia: Anna Vasalaki [CC BY-SA 4.0 (https://creativecommons.org/licenses/by-sa/4.0)], from Wikimedia Commons