Świetne otwarcie biało-czerwonych w trwającym w Pizie Pucharze Świata w szermierce na wózkach! Mazurek Dąbrowskiego wybrzmiał dziś dla Kingi Dróżdż, która zdominowała rywalizację w turnieju żeńskiej szabli kategorii A. W szpadzie mężczyzn kategorii B po srebrny krążek sięgnął z kolei Michał Dąbrowski.
Piza to wyjątkowo szczęśliwe miejsce dla Kingi Dróżdż. Szablistka IKS-AWF Warszawa w pięknym stylu wygrała bowiem trzeci z rzędu turniej w tym mieście. W fazie grupowej 28-latka rozstrzygnęła na swoją korzyść cztery spośród sześciu walk i w głównej drabince rozstawiona została z numerem ósmym. W swojej pierwszej pucharowej walce pewnie pokonała 15:7 Brytyjkę Gemmę Collis, a następnie w identycznym stosunku punktowym rozprawiła się w ćwierćfinale z Gruzinką Gwantsą Zadiszwili. Wynikiem 15:10 zakończyło się z kolei półfinałowe starcie przeciwko Węgierce Evie Andrei Hajmasi, która wraz z Niną Tibilaszwili wylądowała ostatecznie na najniższym stopniu podium. W finale kategorii A stanowiącym jednostronne widowisko Polka rozbiła 15:5 totalnie bezradną Francuzkę Briannę Vide, odnosząc tym samym siódme w karierze zwycięstwo w zawodach rangi Pucharu Świata. Na wysokiej szóstej lokacie w 20-osobowej stawce znalazła się Marta Fidrych, którą od awansu do medalowej strefy dzieliło zaledwie jedno punktowane cięcie. 32-latka w 1/8 finału triumfowała 15:6 nad Włoszką Veronicą Martini, zaś w kolejnej rundzie jej pogromczynią okazała się będąca aktualną wicemistrzynią paraolimpijską Gruzinka Tibilaszwili.
Trzynaście pań przystąpiło do rywalizacji o medalowe pozycje w szabli kategorii B. Jadwiga Pacek sklasyfikowana została na szóstym miejscu po porażce w ćwierćfinale 5:15 z Eun Hye Cho z Korei Południowej. Tuż za nią uplasowała się Karolina Strawińska, która w fazie pucharowej stoczyła dwie walki: zwycięską 15:14 z Francuzką Cecile Demaude oraz przegraną 6:15 z Włoszką Rossaną Pasquino. Zawodniczka gospodarzy dziś dotarła do finału, w którym zatrzymana została przez Irmę Khetsuriani, ulegając Gruzince 9:15. Po brąz oprócz Azjatki sięgnęła także Ukrainka Nadia Doloh.
Dąbrowski ze srebrem w szpadzie
Brąz w Chonburi i Warszawie, a teraz srebro w Pizie. Trwa wspaniała medalowa seria Michała Dąbrowskiego w tegorocznym cyklu Pucharu Świata. Zawodnik IKS Szermierka Wołomin trzykrotnie prezentował się w tym roku w turniejach szpadowych, wieńcząc indywidualne zmagania za każdym razem na podium. W potyczkach grupowych we Włoszech 36-latek odniósł cztery wygrane i doznał jednej porażki, co w pucharowej fazie zaowocowało rozstawieniem z „piątką” i wolnym losem w 1/16 finału. W swojej pierwszej walce nasz szpadzista wyeliminował 15:4 Dong Hun Kima z Korei Południowej, a w kolejnym ćwierćfinałowym pojedynku zaledwie pięć trafień zdołał mu zadać Węgier Istvan Gergely. W półfinale wyższość Polaka zmuszony był uznać Ali Ammar, przegrywając 7:15. Wraz z Brazylijczykiem Jovanem Guissonem utytułowany Irakijczyk musiał zadowolić się brązem. W finale lepszy od Dąbrowskiego okazał się Brytyjczyk Dimitri Coutya, który trzeci w sezonie triumf w kategorii B przypieczętował rezultatem 15:8. Na etapie 1/8 finału z rywalizacji odpadli Rafał Pikoluk wraz z Patrykiem Banachem, kończąc zmagania odpowiednio na 12. oraz 14. lokacie w gronie 30 startujących. Pikoluk w walce o ósemkę poległ 6:15 z Francuzem Yohanem Peterem, natomiast Banach najpierw pokonał 15:11 Seana Glassa z Hongkongu, a następnie został pokonany 6:15 przez Coutyę.
Szpada to bez wątpienia jedna z koronnych specjalności Brytyjczyków. W kategorii A w tym roku rządzi niepodzielnie Piers Gilliver. Mistrz paraolimpijski z Tokio o trzecie pucharowe złoto pojedynkował się w finale z Niemcem Mauricem Schmidtem, zadając mu 15 trafień przy stracie 9. Podium uzupełnili Francuz Adrien Turkawka oraz Włoch Edoardo Giordan. Z czwórki Polaków najwyżej – na siódmej pozycji – zmagania ukończył Michał Nalewajek. Trzeci zawodnik lipcowej „Szabli Kilińskiego” począwszy od 1/16 finału zwyciężył 15:7 z Michałem Siatkowskim (ostatecznie był 26.) oraz 15:14 z Francuzem Lucą Platanią Parisim, a w starciu o medalową strefę został zatrzymany przez Schmidta, ulegając mu stosunkiem 8:15. Na dziewiątej lokacie finiszował Norbert Całka, który najpierw zwyciężył 15:7 z Yeong Rae Cho z Korei Południowej, a w kolejnej rundzie przegrał dwoma trafieniami 13:15 z Giordanem. Czternaste miejsce na 40 startujących zajął Dariusz Pender po zwycięstwie 15:6 nad Francuzem Quentinem Fernandezem-Anssoux i porażce 13:15 z Turkiem Hakkanem Akkayą.
W piątek w Pizie wyłonieni zostaną zwycięzcy i zwyciężczynie Pucharu Świata w szabli mężczyzn (A i B) oraz florecie kobiet (A i B).