Wielkie oczekiwanie dobiega końca! W sobotę, 24 kwietnia rusza siódmy sezon Amp Futbol Ekstraklasy. – Choć w tym roku zagramy w Lidze Mistrzów i mistrzostwach Europy, to krajowe zmagania są równie wysoko na liście naszych priorytetów – przyznaje Adrian Stanecki, kapitan broniącej tytułu mistrza Polski Legii Warszawa. Wszystkie mecze inauguracyjnego turnieju transmitowane będą na portalu TVP Sport.
Sezon 2021 miał rozpocząć się wprawdzie trzy tygodnie wcześniej turniejem organizowanym przez Wisłę Kraków, ale rządowe ograniczenia nałożone ze względu na epidemię koronawirusa sprawiły, że zawody w Małopolsce odbędą się dopiero jesienią. Drugi raz z rzędu Amp Futbol Ekstraklasa rozegrana zostanie więc w Poznaniu. Tam też rozdano medale na zakończenie sezonu 2020. Dzięki poluzowaniu obostrzeń oraz ciężkiej pracy organizatorów, siódmy sezon w historii rozpocznie się już w ten weekend w stolicy Wielkopolski.
Turniej będzie szczególnie ważny dla gospodarzy, którzy po debiutanckim sezonie zamierzają pokazać, że są już gotowi do walki z najlepszymi, a rosnąca forma jesienią nie była przypadkiem. – Podium to nasz nadrzędny cel. W ubiegłym sezonie zajęliśmy czwarte miejsce w tabeli, a teraz chcemy pokazać, że jesteśmy lepsi – deklaruje Przemysław Nadobny, bramkarz Warty.
Wyzwanie przed Wartą jest tym większe, że zimą straciła dwóch czołowych zawodników: Przemysław Fajtanowski i Kacper Hała przeszli do Wisły Kraków. Ubytki te „Zieloni” zamierzają zrekompensować sobie wypożyczeniem z Legii Warszawa Tarasa Sokola oraz Maksa Moroza, który na tej samej zasadzie grał w Warcie już w ubiegłym sezonie. – Mamy też kilku nowych zawodników, którzy wcześniej nie grali w lidze. Liczymy również na nich. Poza tym w świetnej formie jest Marcin Oleksy, który w ostatnim ubiegłorocznym turniej zadebiutował w Amp Futbol Ekstraklasie. Zagrał wtedy tylko kilka minut, ale od tamtej pory zrobił olbrzymi postęp i teraz widać, że będzie naszym wzmocnieniem – zapewnia Nadobny. Potwierdzeniem jego słów jest niedawny sparing Warty z Widzewem Łódź, w którym Oleksy strzelił trzy gole.
W zmienionym składzie do nowego sezonu przystąpi również m.in. Legia, którą wzmocnili reprezentanci Polski – Mariusz Adamczyk i Mateusz Ślusarczyk, którzy ostatnio grali w Wiśle. Warszawski klub zbroi się, bo w maju będzie rywalizował w Lidze Mistrzów. – Turniej w Poznaniu jest jedyną możliwością przed wylotem do Turcji, by sprawdzić się w naturalnych warunkach. Przed takim wyzwaniem potrzebujemy gry i rytmu meczowego, a wiadomo, że treningi czy sparingi z pełnosprawnymi nie przygotują nas odpowiednio do rywalizacji w tak wymagających rozgrywkach – tłumaczy Adrian Stanecki, kapitan Legii.
Stanecki podkreśla jednak, że Amp Futbol Ekstraklasa wcale nie jest poligonem doświadczalnym przed innymi rozgrywkami. – Na ten sezon mamy dwa cele i obrona mistrzostwa Polski ma taki sam priorytet, jak sukces w Lidze Mistrzów. Zamierzamy w Poznaniu zdobyć komplet punktów. Wiem, że jest to w naszym zasięgu, bo czujemy się mocni – podkreśla.
Mistrzowie Polski mają szeroką i wyrównaną kadrę, więc muszą być jednymi z faworytów Amp Futbol Ekstraklasy. – Czy jesteśmy lepszym zespołem niż w ubiegłym sezonie? Na pewno bardziej zgranym. Przed poprzednimi rozgrywkami mieliśmy wiele zmian w składzie, do drużyny dołączyli nowi piłkarze, a pandemia utrudniała przemieszczanie się, trenowanie i zgrywanie zespołu. Był to kłopot zwłaszcza dla reprezentantów Ukrainy, którzy na co dzień mieszkają w ojczyźnie, ale od 2020 roku grają w naszym klubie. Mimo tego pokazaliśmy, że nowi zawodnicy są wzmocnieniami, a teraz jeszcze lepiej się rozumiemy – wyjaśnia Stanecki.
Atrakcyjność pierwszego turnieju Amp Futbol Ekstraklasy zwiększa także rywalizacja o miejsce w reprezentacji Polski na mistrzostwa Europy, które we wrześniu odbędą się w Krakowie. – To dla mnie bardzo ważne zawody, bo ostatnio wypadłem z kadry i za wszelką cenę chcę udowodnić selekcjonerowi, że zasługuję, by jak najszybciej do niej powrócić – deklaruje Nadobny, bramkarz Warty.
W najbliższą sobotę emocji nie może więc zabraknąć. Warta Poznań, Widzew Łódź, Legia Warszawa, Podbeskidzie Kuloodporni Bielsko-Biała oraz Wisła Kraków rozpoczną walkę o mistrzostwo Polski, którą kibice będą mogli obserwować za pośrednictwem transmisji na stronie internetowej i w aplikacji TVP Sport.
Plan weekendowych spotkań:
Sobota, 24 kwietnia:
11:30 Warta Poznań – Widzew Łódź
12:45 Legia Warszawa – TSP Kuloodporni
14:00 Wisła Kraków – Widzew Łódź
15:30 Warta Poznań – Legia Warszawa
16:45 Wisła Kraków – TSP Kuloodporni
Niedziela, 25 kwietnia:
08:00 Legia Warszawa – Widzew Łódź
09:15 Warta Poznań – Wisła Kraków
10:45 Widzew Łódź – TSP Kuloodporni
12:00 Wisła Kraków – Legia Warszawa
13:30 Warta Poznań – TSP Kuloodporni
14:30 Oficjalne zakończenie turnieju
————
[Informacja prasowa]