Szóste miejsce Katarzyny Kozikowskiej to najlepszy rezultat uzyskany przez kajakarzy na mistrzostwach świata, które w dniach 8-12 maja odbyły się w węgierskim Szeged. Ogrom powodów do zadowolenia ze swojej postawy ma Monika Kukla, która wywalczyła dla Polski trzecią kwalifikację na nadchodzące igrzyska paraolimpijskie w Paryżu.
Poziom rywalizacji na mistrzostwach świata w Szeged w konkurencjach paraolimpijskich był niewiarygodnie wysoki. Należało być przygotowanym na naprawdę szybkie ściganie i poprawę swoich indywidualnych rekordów, aby nie odpaść przedwcześnie z gry o najwyższe sportowe laury, bo różnice pomiędzy zawodnikami – tak wyraźne jeszcze kilka lat temu – z każdym rokiem stają się coraz mniejsze. Zagranica tylko czekała na potknięcia przeciwników, bo stawka majowego czempionatu motywowała podwójnie. W trakcie mistrzostw sportowcy walczyli bowiem o ostatnią pulę przepustek dla swoich krajów na igrzyska paraolimpijskie w Paryżu.
Kajakarstwo w paraolimpijskim wydaniu na igrzyskach rozegrane zostanie po raz trzeci. Podczas formalnego debiutu tej dyscypliny w Rio de Janeiro w 2016 roku przyznano sześć kompletów krążków. Pięć lat później w Tokio program rozszerzono do dziewięciu konkurencji. W Paryżu medalowych wydarzeń będzie już dziesięć. Decyzją Międzynarodowego Komitetu Paraolimpijskiego kobiety i mężczyźni rywalizować będą w trzech konkurencjach kajakowych (KL1, KL2, KL3) oraz dwóch kanadyjkowych (VL2, VL3), a prawo startu przysługiwać będzie 50 zawodniczkom i 50 zawodnikom.
Kozikowska na „szóstkę”, Kukla z wymarzoną kwalifikacją
Na rozgrywany w dniach 8-12 maja czempionat powołano pięcioro kajakarzy z kadry paraolimpijskiej. Decyzją sztabu szkoleniowego w gronie uczestników MŚ znaleźli się mający już pewną kwalifikację na igrzyska Katarzyna Kozikowska (START Wrocław) i Mateusz Surwiło (START Zielona Góra), a także żądni realizacji swoich sportowych celów Monika Kukla, Robert Wydera (oboje START Wrocław) oraz Justyna Regucka (START Białystok).
Najlepiej z tej piątki zaprezentowała się Katarzyna Kozikowska, która kajakową rywalizację w KL3 200 metrów ukończyła na szóstej lokacie. 29-letnia Polka w finale A swojej koronnej konkurencji zameldowała się na mecie z czasem 49,06 s, tracąc 3,09 s do najszybszej w stawce Brytyjki Laury Sugar (45,97 s). Druga była jej rodaczka Hope Gordon (+0,97 s), zaś podium uzupełniła Francuzka Nelia Barbosa (+1,18 s).
Zwycięstwem w finale B tym razem musiał zadowolić się Mateusz Surwiło, który przed rokiem w Duisburgu otarł się o medalową strefę, zajmując nielubianą przez większość sportowców czwartą pozycję. Dziesiąte miejsce na świecie w KL3 przypieczętował w Szeged rezultatem 41,26 s.
Również dziesiąta w konkurencji kanadyjek VL3 była Monika Kukla, dla której triumf w finale B ma smak wyjątkowy. Wynik 1:05,45 i wygrana w finale B zapewniły jej upragniony bilet na Paryż 2024. Nie będzie to jednak jej debiut w imprezie tej rangi. 28-latka jest wszechstronną sportsmenką i ma już na koncie start w zimowych paraigrzyskach w Pekinie w 2022 roku.
Czwarta w finale B, a trzynasta na świecie, była w VL3 ostatecznie Justyna Regucka, która zakończyła czempionat z czasem 1:09,23. Piąty w finale B i tym samym czternasty w łącznej klasyfikacji VL3 był z kolei Robert Wydera, uzyskując 48,56 s.
————
Fot. Paracanoe Team Poland/Facebook