Wyścigi sztafet oficjalnie zainaugurowały kolarskie mistrzostwa świata w holenderskim Emmen. Polskie trio w składzie Rafał Szumiec, Renata Kałuża i Rafał Wilk w pierwszej podczas tegorocznego czempionatu konkurencji uplasowało się na szóstej pozycji.
Światowa impreza z udziałem najlepszych na kuli ziemskiej szosowców odbywa się po raz dziewiąty. W najważniejszych zawodach sezonu akces do medalowych pozycji zgłosiło 416 sportowców z niepełnosprawnością z 49 krajów. Ekipy, które prezentować będą najrówniejszą formę, otrzymają potężny zastrzyk punktów do rankingu narodów, na podstawie którego ustalona zostanie maksymalna pula miejsc przysługująca poszczególnym państwom podczas najbliższych igrzysk paraolimpijskich. Ich oficjalne rozpoczęcie nastąpi już za 348 dni w Tokio.
Biało-czerwoni przybyli do Emmen w najliczniejszym składzie spośród wszystkich obecnych w Holandii reprezentacji. O jak najwyższe lokaty w jeździe na czas, wyścigu ze startu wspólnego oraz rywalizacji sztafet powalczy łącznie 23 kolarzy. Po jednym zawodniku mniej mają w swoich szeregach zespoły z Niemiec oraz Rosji. Co warte podkreślenia, w gronie powołanych znaleźli się wszyscy medaliści ubiegłorocznego czempionatu, którego organizację powierzono włoskiemu Maniago.
Powtórzyć wynik z Maniago
Podczas odbywających na Półwyspie Apenińskim mistrzostw polscy kolarze na podium gościli ośmiokrotnie, jednak w ich medalowym dorobku tym razem zabrakło złota. Mocnym punktem polskiej reprezentacji po raz kolejny okazał się Rafał Wilk. Pięciokrotny mistrz świata na szosie w wyścigu ze startu wspólnego (H4) przeciął metę jako drugi, zaś w rozgrywanej czasówce zgarnął brąz. W obu konkurencjach (podobnie jak rok wcześniej) podwójny triumf zanotował Holender Jetze Plat, który złoto w jeździe na czas odbierał w towarzystwie biało-czerwonych. Srebro w tej specjalności na naznaczonej deszczem trasie wywalczył cieszący się w Pietermaritzburgu z brązowego kruszcu Krystian Giera.
Z identycznym zestawem medali jak Rafał Wilk powrócili do swoich domów ścigający się na tandemie Marcin Polak wraz z Michałem Ładoszem. Nasz utytułowany i doświadczony duet w indywidualnej jeździe na czas sięgnął po brąz, w starcie wspólnym natomiast poprawili się o jedną lokatę. Holandia już raz w tym roku dostarczyła naszej eksportowej parze garść przepięknych wspomnień. Na welodromie w Apeldoorn, który w marcu stał się świątynią kolarstwa torowego, pojechali w wyścigu na dochodzenie po złoto.
Medalowy skarbiec biało-czerwonych uzupełniły wówczas trzy brązy pań. Kolejny do kolekcji krążek w jeździe na czas dołożyła Anna Harkowska, której w konkurencji tej przyszło bronić tęczowej koszulki mistrzyni świata. Na trzecim stopniu podium dwukrotnie (czasówka + start wspólny) meldowały się również Iwona Podkościelna z pilotem Aleksandrą Tecław. Tym razem o medale globalnego czempionatu obie panie walczyć będą już w nowych zespołach. Oddech Podkościelnej na swoich plecach czuła będzie Agnieszka Sikora, zaś Tecław w drodze po paraolimpijką kwalifikację służyć będzie pomocą Justynie Kiryle.
Skład polskiej reprezentacji na mistrzostwa świata w Emmen:
-> Tandemy: Adam Brzozowski, Tomasz Bala (pilot), Iwona Podkościelna Agnieszka Sikora (pilot), Marcin Polak, Michał Ładosz (pilot), Karolina Rzepa, Edyta Jasińska (pilot), Przemysław Wegner, Artur Korc (pilot), Justyna Kiryła, Aleksandra Tecław (pilot),
-> Rowery: Anna Harkowska (C5), Zbigniew Maciejewski (C3), Sławomir Turonek (C4),
-> Handbike: Renata Kałuża (H3), Rafał Mikołajczyk (H1), Michał Żyliński (H2), Piotr Kacalski (H2), Mateusz Witkowski (H3), Rafał Szumiec (H3), Rafał Wilk (H4), Krystian Giera (H4).
Polska sztafeta na szóstej pozycji
Tegoroczne mistrzostwa zainaugurowały wyścigi sztafet składających się z kolarzy ręcznych o zróżnicowanym stopniu niepełnosprawności. W stawce jedenastu zespołów nie mogło zabraknąć naszego trio 3xR, które na poszczególnych zmianach pojechało na handbike’u w składzie Rafał Szumiec (H3), Renata Kałuża (H3) oraz Rafał Wilk (H4). Biało-czerwoni na pokonanie dystansu 12,78 km potrzebowali 22:13 min, mając ostatecznie 45 sekund straty do zwycięskiej ekipy z Półwyspu Apenińskiego. Rezultat ten pozwolił zająć biało-czerwonym szóstą lokatę. Do pierwszego podczas tych mistrzostw złota poprowadzili Włochów Paolo Cecchetto (H3), Luca Mazzone (H2) oraz Alessandro Zanardi (H5). Srebrne krążki ze słabszym o 14 sekund wynikiem zgarnęli z szosy Amerykanie William Groulx (H2), Brandon Lyons (H3) i David Thomas (H4), zaś czołową trójkę z 29-sekundową stratą uzupełnił tercet z Niemiec: Annika Zeyen (H3), Bernd Jeffre (H4) i Vico Merklein (H3).
W czwartek i piątek wyłonieni zostaną medaliści w czasówkach, a sobotnią i niedzielną rywalizację zwieńczą wyścigi ze startu wspólnego.
————
Fot.: Robert Szaj/Polska Fundacja Paraolimpijska.