Trzeci dzień zmagań na torze kajakowym w czeskich Racicach nie przyniósł biało-czerwonym medalu. Najlepiej spisał się Jakub Tokarz, który w finale A grupy KL1 sklasyfikowany został na piątej pozycji.
Dla 35-letniego Jakuba Tokarza, który przed rokiem święcił triumfy na olimpijskim akwenie w Rio de Janeiro, był to drugi finał w Racicach. Dwa dni wcześniej zajął czwarte miejsce na 200 metrów w nieolimpijskiej klasie VL1. W dzisiejszym finale A grupy KL1 na olimpijskim dystansie 200 metrów Tokarz wystartował z toru numer trzy. Na metę wyścigu wpadł jako piąty z czasem 49,788 s. Złoty medal i tytuł mistrza świata powędrował do Włocha Estebana Gabriela Fariasa (47,116 s). Drugie miejsce zajął wicemistrz paraolimpijski z Rio, Węgier Robert Suba (47,438 s). Trzeci był natomiast Brazylijczyk Luis Carlos Cardoso da Silva (48,016 s).
W finale A grupy VL3 na nieolimpijskim dystansie 200 metrów oglądać mogliśmy dziś Tomasza Moździerskiego. 21-latek do rywalizacji o czołowe lokaty przystąpił z najbardziej skrajnego dziewiątego toru. Polak na metę wpłynął na dziewiątym miejscu, lecz po chwili został zdyskwalifikowany za przekroczenie toru. Triumfował Brytyjczyk Jonathan Young (48,769 s) przed Brazylijczykiem Caio Ribeiro de Carvalho (49,330 s) i swoim rodakiem Martinem Tweedie (50,958 s).
W czwartkowe popołudnie w finale A olimpijskiej klasy KL2 popłynął Robert Studziżba. 43-latek, któremu na dystansie 200 metrów przyszło rywalizować z pierwszego toru, nie ukończyć wyścigu. Triumfował Australijczyk Curtis McGrath, mistrz paraolimpijski z Rio de Jareiro, który na mecie uzyskał czas 41,758 s. Drugą pozycję zajął aktualny wicemistrz igrzysk paraolimpijskich Austriak Marcus Mendy Swoboda 42,508 s). Trzeci był natomiast Ukrainiec Mykola Syniuk (43,281 s).
————
Fot.: Robert Szaj/Polska Fundacja Paraolimpijska.