Brązowy medal mistrzostw świata w slalomie wywalczył Igor Sikorski. Polak po raz kolejny pokazał świetne umiejętności narciarskie i potwierdził, że należy do czołówki najlepszych alpejczyków w swojej kategorii. To jego drugi medal MŚ, dwa lata temu był drugi w tej specjalności.
Początek mistrzostw świata nie był udany dla 28-latka. Igor Sikorski (LW11) nie ukończył rywalizacji w slalomie gigancie. To właśnie w tej specjalności wywalczył medal brązowy podczas igrzysk w południowokoreańskim Pjongczangu w 2018 roku, więc oczekiwania były wysokie. Środowa rywalizacja w slalomie również była ważna dla polskiego zawodnika. W tej konkurencji dwa lata temu we włoskim Tarvisio sięgnął po tytuł wicemistrza świata. Na starcie zabrakło ostatnich medalistów igrzysk paraolimpijskich, złotego Chorwata Dino Sokolovicia, Amerykanina Tylera Walkera i Francuza Frederica Francoisa, którzy rozdzielili między sobą srebrny i brązowy krążek. Do grona kandydatów do złota należało zaliczyć zatem duet Holendrów, broniącego tytuł Jeroena Kampschreura i Nielsa de Langena – brązowego medalistę poprzednich MŚ. Swoje aspiracje do podium zgłosili również Norweg Jesper Pedersen, Japończyk Taiki Mori czy właśnie nasz zawodnik.
Trasa dzisiejszego slalomu okazała się wymagająca, z 20 zawodników w pierwszym przejeździe nie ukończyło jej ośmiu zawodników, w tym Holender de Langen czy mistrz paraolimpijski w zjeździe Andrew Kurka z USA. Na prowadzeniu znajdował się Holender Kampschreur z czasem 55,24 s, wyprzedzając Jespera Pedersena o 1,15 s oraz Igora Sikorskiego o 4,48 s. Za plecami Polaka blisko byli Takeshi Suzuki z Japonii oraz Markus Gfatterhofer z Austrii. Wspomniany Azjata był wolniejszy od Polaka jedynie o 25 setnych sekundy. W drugim przejeździe Sikorski utrzymał pozycję medalową. Do złotego medalisty Holendra Kampschreura stracił 8,13 s. Srebro zdobył Jesper Pedersen (+3,82 s). Sklasyfikowano dziesięciu zawodników.
W kategorii niewidomych i niedowidzących zwyciężył z czasem 1:55,43 min Włoch Giacomo Bertagnolli z przewodnikiem Fabrizio Casalem. Drugie miejsce zajął słowacki duet Miroslav Haraus i Maros Hudik (+1,64 s), a trzecia austriacka para Josef Lahner/Franz Erharter (+3,30 s). Startowało trzynastu zawodników, z czego trasę ukończyło siedmiu.
25 zawodników wystartowało w kategorii stojąc, w tym Polak Bartłomiej Pawlikowski (LW6/8-2). 18-latek zajął szesnastą lokatę, ostatnią spośród wszystkich sklasyfikowanych zawodników (łącznie wystartowało ich 25). Triumfował Francuz Arthur Bauchet z czasem 1:43.71 min. Drugą lokatę wywalczył Szwajcar Thomas Pfyl ze stratą 7,47 s. Podium uzupełnił Mitchell Gourley z Australii (+9,54 s).
Wyniki slalomu mężczyzn:
Grupa siedząca:
- Jeroen Kampschreur (Holandia) – 1:50.98 min
- Jesper Pedersen (Norwegia) – 1:54.80 min
- Igor Sikorski (POLSKA) – 1:59.11 min
Grupa stojąca:
- Arthur Bauchet (Francja) – 1:43.71 min
- Thomas Pfyl (Szwajcaria) – 1:51.18 min
- Mitchell Gourley (Australia) – 1:53.25 min
—
16. Bartłomiej Pawlikowski (POLSKA) – 2:21.21 min
Grupa niewidomych i niedowidzących:
- Giacomo Bertagnolli/Fabrizio Casal (Włochy) – 1:55.43 min
- Miroslav Haraus/Maros Hudik – 1:57.07 min
- Josef Lahner/Franz Erharter (Austria) – 1:58.73 min
————
Fot. Robert Szaj/Polska Fundacja Paraolimpijska.