Kampala okazała się szczęśliwa dla 18-letniego Denisa Grzesiuka. Grzesiuk, będący jedynym naszym reprezentantem w turnieju badmintonowym Uganda Para-Badminton International 2018, zmagania w grze pojedynczej zakończył na półfinale i ze stolicy tego kraju powróci z brązem na szyi.
Ubiegłoroczna edycja turnieju zakończyła się podwójnym triumfem Bartłomieja Mroza. 23-latek sięgnął wówczas po złoto w grze pojedynczej (kat. SU5) oraz w grze mieszanej (SU5-SL3) wraz z pochodzącą z Ugandy Elisabeth Mwesigwa. W tym roku Mroza zabrakło na liście startujących w Kampali. Brązowy medalista ostatnich mistrzostw świata jest w trakcie przygotowań do mającego rozpocząć się już za półtora tygodnia turnieju parabadmintonowego w Turcji. Honoru polskiej reprezentacji bronił więc w Ugandzie młodszy od niego o sześć lat Denis Grzesiuk, który w kategorii SL4 (zaw. z niedowładem lub amputacją nogi) sięgnął po brąz w singlu.
W kategorii SL4 wystartowało łącznie czternastu zawodników, w tym ośmiu z Ugandy. Denis Grzesiuk w grupowej fazie rozgrywek miał okazję rywalizować z trzema reprezentantami tego kraju. 18-latek w hali spędził łącznie 60 minut, nawet na chwilę nie pozwalając przeciwnikom przejąć inicjatywy na boisku. Jego przewaga nad gospodarzami widoczna była w każdym elemencie, co zaowocowało trzema efektownymi zwycięstwami w dwóch setach. Na pierwszy ogień poszedł Charles Kizza, który zdołał wyrwać Grzesiukowi zaledwie 11 punktów. Spotkanie to zakończyło się korzystnym dla naszego zawodnika wynikiem 21:5 i 21:6. Zaledwie trzy lotki, dwie w secie pierwszym oraz jedną w secie drugim, Polak stracił w kolejnym meczu z Michaelem Lubangakene. Ostatni rywal Grzesiuka, rozstawiony z „czwórką” James Ongaria, w poszczególnych partiach został z kolei rozbity do 6 i 1. W ćwierćfinale, do którego nasz reprezentant wywalczył awans z pierwszego miejsca w grupie, po drugiej stronie siatki stanął Egipcjanin Zakareia Ayoub. I tym razem górą okazał się Polak kończący oba sety do 7 punktów. W spotkaniu, którego stawką był wielki finał, naszemu zawodnikowi przyszło zmierzyć się z turniejową „jedynką”, Hindusem Sukantem Kadamem. Zmuszony gonić wynik Grzesiuk uległ mu ostatecznie w setach do 11 oraz 17 „oczek” i podczas medalowej dekoracji odbierze brąz za trzecie miejsce.
Na ćwierćfinale gry podwójnej (kat. SL3-SL4) zakończyły się turniejowe zmagania Denisa Grzesiuka oraz pochodzącego z Ghany Kofi Acheamponga. Duet ten awans do fazy pucharowej wywalczył bez straty seta. Na ich drodze do najlepszej ósemki stanęli Kameruńczycy Isidore Kamgue i Alain Martin Mandba Essomba pokonani ostatecznie do 8 i 11 punktów. W dwóch kolejnych grupowych potyczkach po drugiej stronie siatki czekali na nich reprezentanci gospodarzy. Benjamin Kibulo wraz z Hamdanem Kitutu ulegli im w setach do 6 i 1, Bosco Olanya Kidega i Hassan Mubiru zdołali z kolei wyrwać polsko-ghańskiemu deblowi 6 i 4 „oczka”. W meczu o półfinał najbardziej szkoda drugiego wyrównanego seta, który Grzesiuk i Acheampong przegrali ostatecznie z Kameruńczykiem Emmanuelem Pinochetem Amougui i Francuzem Guillaumem Gailly 18:21. Pierwsza partia tego spotkania zakończyła się wynikiem 21:8 dla duetu kameruńsko-francuskiego.
————
Fot.: Para-Badminton Poland.