Już za kilkadziesiąt godzin w otoczeniu swoich rodzin oraz przyjaciół powitamy nowy, 2019 rok. Jaki był jego poprzednik i które dokonania polskich sportowców z niepełnosprawnością w szczególny sposób zapadły nam w pamięci? Poniżej prezentujemy Wam garść liczbowych faktów podsumowujących tegoroczne osiągnięcia naszych reprezentantów na międzynarodowych arenach. Zatem… przeżyjmy to jeszcze raz!
1 – taką pozycję zajęła najliczniejsza w historii polska reprezentacja, która rywalizowała w sierpniu w Berlinie o medale lekkoatletycznych mistrzostw Europy. Przez siedem dni sportowej rywalizacji biało-czerwoni szli jak burza, meldując się ostatecznie na mecie zawodów z dorobkiem 61 trofeów: 26 złotych, 15 srebrnych oraz 20 brązowych. Wynikiem tym nasi zawodnicy poprawili najlepsze dotychczas osiągnięcie z Grosseto, gdzie w 2016 roku 50-krotnie było im dane stanąć na podium. Sprawdź, kto z Berlina wrócił z krążkiem!
2 – dokładnie tylu swoich przedstawicieli mieliśmy na tegorocznych mistrzostwach świata bocci w Liverpoolu. Historycznego wyczynu dokonał wówczas Mateusz Urbański, który w rywalizacji kategorii BC2 dotarł do 1/8 finału. Startujący w BC3 Damian Iskrzycki wraz z asystentem Dariuszem Borowskim swoją przygodę na Wyspach zakończył na grupowej fazie rozgrywek. Cieszy niezmiernie fakt, że z każdym rokiem polscy bocciści zmniejszają dzielący ich dystans do światowej czołówki, o czym świadczą chociażby ich udane występy podczas turniejów World Open w Povoa de Varzim i Dubaju czy przed rodzimą publicznością w BISFed 2018 Poznań Boccia Regional Open.
2 – to pozycja Łukasza Wieteckiego i Tomasza Domagały w tegorocznych mistrzostwach Europy w triathlonie w estońskim Tartu. Biało-czerwoni, którzy celują w igrzyska w Tokio, wcześniej w swojej kolekcji posiadali dwa brązowe krążki. Podczas mistrzostw globu w Gold Coast w Australii nie było już tak „kolorowo”, polski duet ukończył bowiem rywalizację na dziewiątym miejscu.
2 – tyle krążków zapisali na swoim koncie polscy strzelcy podczas grudniowych mistrzostw Europy w Belgradzie. Po brązowy kruszec w drużynowej rywalizacji pistoletu pneumatycznego P1 sięgnęło trio Szymon Sowiński, Filip Rodzik i Kacper Pierzyński. Sowiński wraz z Pierzyńskim przywieźli też srebro w strzelaniu z pistoletu pneumatycznego P5, a udział w sukcesie miał również Sławomir Okoniewski będący trzecim solidnym ogniwem tego zespołu.
3 – srebro plus dwa brązy (razem trzy) to dorobek polskiej reprezentacji podczas kajakarskich mistrzostw Europy. Po drugie miejsce w Belgradzie w wyścigu kanadyjek w VL3 popłynął Tomasz Moździerski. Dwie trzecie lokaty dołożyły od siebie natomiast Kamila Kubas (KL1) oraz Katarzyna Sobczak (KL3), która – choć trudno w to uwierzyć – po raz pierwszy do kajaka wsiadła przed rokiem!
4 – tyle krążków, po dwa złote i dwa srebrne, wystrzelali w Pilźnie biało-czerwoni podczas mistrzostw Europy w łucznictwie. Po najcenniejszy kruszec w rywalizacji indywidualnej w łukach klasycznych sięgnęli Milena Olszewska i Ireneusz Kapusta (oboje aktualnie nr 2 na świecie). Oboje odegrali też pierwszoplanowe role w turniejach drużynowych. Olszewska wraz z Pawłem Daleszyńskim sięgnęła po srebro w mikście. Sukces mieszanej drużyny powtórzyło męskie trio w składzie Kapusta, Daleszyński i Piotr Sawicki.
4 – aż czterokrotnie (najwięcej razy w biało-czerwonej ekipie) na podium lekkoatletycznych mistrzostw Europy w Berlinie stawali niewidoma Joanna Mazur biegająca na co dzień z przewodnikiem Michałem Stawickim. Duet, o którym bardzo głośno zrobiło się przed rokiem w Londynie, zgarnął w stolicy Niemiec dwa złote (400 i 1500 metrów) oraz po jednym srebrnym (200 metrów) i brązowym (100 metrów) krążku. W zestawieniu multimedalistów zawodów dorobek ten wywindował ich na ósmą pozycję.
4 – tuż za podium znalazła się męska reprezentacja Polski w goalballu, która walczyła w Chorzowie o medale mistrzostw Europy dywizji B. Biało-czerwoni w grupowej fazie rozgrywek narzucili swoim rywalom mocne tempo, pokonując Wielką Brytanię, Słowenię i Hiszpanię, a także remisując z Portugalią. W pucharowej części zawodów pokonali w ćwierćfinale Czarnogórę, a szansę na awans do wyższej klasy rozgrywek zaprzepaścili porażkami z Grecją w półfinale oraz z Hiszpanią w meczu o brąz. Żeńską drużynę sklasyfikowano ostatecznie na ósmym miejscu.
5 – po taką ilość krążków sięgnęli w tym roku na mistrzostwach świata nasi wioślarze. Podczas odbywających się w Alexandrii mistrzostw globu w wiosłowaniu na ergometrach najcennieszy kruszec wywalczył Michał Gadowski. Ze srebra cieszył się wtedy Jarosław Kailing, a brąz powędrował do rąk Roberta Niesyczyńskiego. Na otwartym akwenie w Płowdiw Gadowski wraz z Jolantą Majką-Pawlak w finale dwójek mieszanych popłynął po srebro. Dodatkowo Majka-Pawlak stanęła na trzecim stopniu podium w konkurencji jedynek.
5 – z takim dorobkiem opuścili Włochy szermierze na wózkach rywalizujący o medalowe pozycje mistrzostw Starego Kontynentu. Wielkich emocji w indywidualnym turnieju szabli kat. B dostarczyli nam Adrian Castro i Grzegorz Pluta (prywatnie zięć z teściem), którzy zmierzyli się w finale. Obronną ręką z polsko-polskiego pojedynku wyszedł 28-letni Castro, sięgając tym samym po raz pierwszy w karierze po złoto. Biało-czerwoni sięgnęli wówczas w Terni po pięć krążków. Z wicemistrzowskich tytułów cieszyli się Jacek Gaworski (floret kat. B) oraz drużyna szablistów. Brąz wywalczyła natomiast męska reprezentacja we florecie.
5 – to najwyższa pozycja, na jakiej sklasyfikowany został Witold Skupień podczas zimowych igrzysk paraolimpijskich w Pjongczangu. 28-letni zawodnik KS Obidowiec Obidowa wylądował na piątej lokacie w rozgrywanym techniką dowolną biegu na dystansie 20 kilometrów. Nowy sezon startowy w Pucharze Świata polski zawodnik rozpoczął od mocnego uderzenia. Po trzech rozegranych biegach nasz reprezentant zgromadził już na swoim koncie 230 pkt. i dzierży w swoich dłoniach koszulkę lidera Pucharu Świata!
5 – taką liczbę medali wytańczyli podczas mistrzostw Europy w Łomiankach polscy tancerze na wózkach. Aż czterokrotnie mogliśmy podziwiać na podium Pawła Karpińskiego, który po najcenniejszy kruszec sięgnął z Nadine Kinczel (combi latin II). Dwa srebrne krążki wywalczył w parze z Joanną Redą (duo standard II i duo latin II), a w zmaganiach solistów (II) był trzeci. Brązowy krążek wśród solistek (I) zdobyła również Julia Sadkowska.
6 – tyle rekordów świata padło na mistrzostwach Europy w Berlinie za sprawą polskich lekkoatletów. Dwa z nich zapisała na swoim koncie Lucyna Kornobys (F33), która w pchnięciu na miarę złota posłała kulę na odległość 7,49 m, a w łączonym konkursie oszczepu dającym jej brąz oddała rzut na 16,22 m. Tytuły mistrzowskie nowymi rekordami globu w pchnięciu kulą okrasili także Renata Śliwińska (F40 – 8,50 m) i Bartosz Tyszkowski (F41 – 14,04 m). W grupie T20 po złoto w dal skoczyła Karolina Kucharczyk (6,14 m), równie wielką klasę w finale biegu na dystansie 800 metrów pokazała Barbara Niewiedział, meldując się na finiszu z czasem 2:15,79 min.
6 – to pozycja, jaką reprezentacja Polski w koszykówce na wózkach wywalczyła na mistrzostwach świata w Hamburgu. Podopieczni trenera Piotra Łuszyńskiego kończą 2018 rok w dobrych nastrojach. W przyszłym roku bowiem czekać ich będą mistrzostwa Starego Kontynentu, które przyjdzie im rozegrać przed swoją publicznością!
7 – na takim miejscu uplasowała się ostatecznie reprezentacja Polski w amp futbolu podczas piłkarskiego mundialu w meksykańskim San Juan de Los Lagos. Podopieczni trenera Marka Dragosza dostarczyli swoim kibicom cały arsenał sportowych emocji. Do historii przejdzie ich ćwierćfinałowa potyczka z późniejszymi zdobywcami Pucharu Świata, Angolczykami. W dogrywce biało-czerwoni prowadzili już 3:1 i gdy wydawało się, że strefa medalowa znajduje się na wyciągnięcie ręki, zawodnicy z Czarnego Lądu doprowadzili do wyrównania. W serii rzutów karnych szczęście dopisało Angolczykom, którzy wpakowali piłkę do bramki Polaków trzykrotnie przy dwóch po stronie przeciwników.
7 – to szczęśliwa cyfra dla naszych tenisistów stołowych, którzy opuścili mistrzostwa świata w Słowenii z dodatkowym siedmioelementowym bagażem. Tytuły mistrzów świata obronili Natalia Partyka i Patryk Chojnowski (oboje kl. 10) doskonale radzący sobie również w starciu z pełnosprawnymi konkurentami. Srebrne medale zawisły na szyi Rafała Czupera (kl.2), Karoliny Pęk (kl. 9) oraz Krystyny Łysiak (kl. 11). Po brązowe krążki sięgnęli Dorota Bucław (kl. 1-2) i Marcin Skrzynecki (kl. 8). W medalowej klasyfikacji mistrzostw dorobek ten przełożył się doskonałe trzecie miejsce.
8 – tyle razy na podium kolarskich mistrzostw świata (3x srebro, 5x brąz) we włoskim Maniago mogliśmy podziwiać biało-czerwone barwy. Po dwa medale zgarnęli Rafał Wilk (srebro – start wspólny, brąz – czasówka, handbike H4), Marcin Polak i Michał Ładosz (srebro – start wspólny, brąz – czasówka, tandemy) oraz Iwona Podkościelna i Aleksandra Tecław (brąz – czasówka i start wspólny, tandemy B). Wicemistrzem świata w indywidualnej jeździe na czas został Krystian Giera (H4), a Anna Harkowska w tej samej konkurencji w C5 zdobyła brąz.
9 – dziewiątka przyniosła szczęście polskim badmintonistom walczącym we francuskim Rodez o trofea europejskiego czempionatu. Podwójnym mistrzem Europy został 24-letni Bartłomiej Mróz (SU5), który po kilku nieudanych podejściach w końcu został indywidualnym złotym medalistą. Drugie do kolekcji złoto wywalczył natomiast w deblu, w którym wystąpił z Ilkerem Tuzcu z Turcji. Z dwóch medali, złota w singlu i brązu w deblu, radowała się Katarzyna Ziębik (SL3). Pięć krążków dołożyły od siebie do tego skarbca nasze panie z niedoborem wzrostu (SS6). O srebro w grze podwójnej pokusiły się Daria Bujnicka i Oliwia Szmigiel, ta druga odebrała również brąz za singiel oraz mikst. Ze srebrem w mikście i brązem w singlu powróciła z kolei do domu Maria Bartusz.
9 – TYLE (!) rekordów świata ustanowiła w tym roku Małgorzata Hałas-Koralewska. Polska mistrzyni sztangi, z sukcesami łącząca starty w zawodach z pełnosprawnymi konkurentkami, ma za sobą jeden z najtrudniejszych w karierze sezonów. Czwarta zawodniczka ostatnich igrzysk paraolimpijskich w tym sezonie postawiła sobie bardzo wysoko poprzeczkę, w 31 zaplanowanych startach Polka odniosła AŻ 29 zwycięstw (m. in. podczas wrocławskiej Srebrnej Sztangi, gdzie rezultatem 125 kg ustanowiła nowy rekord Polski w wyciskaniu sztangi leżąc w kat. do 61 kg). Jej medalowy dorobek w startach poza granicami kraju? Po pięć złotych medali mistrzostw świata i mistrzostw Europy (w kilku federacjach), a wśród sportowców z niepełnosprawnością podwójny brąz otwartych mistrzostw Starego Kontynentu we francuskim Berck-Sur-Mer. Siła jest kobietą!
9 – to lokata polskich rugbystów na mistrzostwach świata w Sydney. Dziewiątą pozycję w stawce dwunastu zespołów podopieczni trenera Janusza Kozaka przypieczętowali zwycięstwem nad Kolumbijczykami stanowiącym swego rodzaju rewanż za wcześniejsze grupowe niepowodzenie. Biało-czerwoni do końca jednak mieli wątpliwości, czy wylot na Antypody dojdzie do skutku. Wszystkiemu winne były bowiem pieniądze, a w zasadzie ich brak. W godzinie próby pomocną dłoń wyciągnęli do nich kibice, którzy w krótkim czasie zorganizowali dla swojej drużyny olbrzymie pieniądze. Finansowego wsparcia rugbystom udzieliła również fundacja Anny Dymnej „Mimo Wszystko”, przekazując na ten cel 50 tysięcy złotych.
10 – numer miesiąca, czyli październik. W pierwszym tygodniu października w Funchal na Maderze odbywały się mistrzostwa świata osób z zespołem Downa. W konkurencjach lekkoatletycznych Polska wystawiła pięcioro zawodników, wśród których znaleźli się Zofia Dzięcioł, Magdalena Dąbrowska, Zuzanna Szymańska, Dominik Ulatowski oraz Mikołaj Woźniak. Biało-czerwoni dali z siebie sto procent, na podium mistrzostw stawali dwukrotnie. Srebro na 800 metrów wybiegała 14-letnia Dzięcioł, brąz za trzecie miejsce na krótszym o połowę dystansie odebrała Dąbrowska.
11 – tylu polskich sportowców (ośmioro z niepełnosprawnością plus troje przewodników) zostało powołanych na zimowe igrzyska paraolimpijskie w Pjongczangu. W składzie polskiej reprezentacji znaleźli się Kamil Rosiek, Witold Skupień, Iweta Faron, Łukasz Kubica (przewodnik: Wojciech Suchwałko), Piotr Garbowski (przewodnik: Jakub Twardowski), Igor Sikorski, Maciej Krężel (przewodnik: Anna Ogarzyńska) oraz Wojciech Taraba. O prawdziwym pechu mógł mówić Taraba, który upadł podczas jednego z treningów. Obrażenia, jakich wówczas doznał, okazały się na tyle poważne, że o udziale w drugich w karierze igrzyskach nie było mowy. Wyniki polskich reprezentantów w Korei podejrzeć można tutaj.
12 – to lokata reprezentacji Polski w siatkówce na siedząco na odbywających się w Holandii mistrzostwach globu. Dla biało-czerwonych był to zarazem drugi występ w imprezie tak wysokiej rangi. Przed czterema laty przed swoją publicznością sklasyfikowani zostali na identycznej pozycji. W kwietniu tego roku nasi panowie odnieśli cenne zwycięstwo w międzynarodowym turnieju w Rydze.
13 – nie taka pechowa, jak mogłoby się wydawać. Z takim właśnie dorobkiem, na który złożyły się cztery złote, pięć srebrnych oraz cztery brązowe krążki, 16-osobowa polska reprezentacja (na zdjęciu poniżej) zakończyła pływackie mistrzostwa Europy w Dublinie. W ogólnej klasyfikacji zawodów uplasowało ich to na dziewiątym miejscu. Wielką formą zaimponował Michał Golus, który w znakomitym stylu wywalczył dwa złota oraz srebro. Trzy sportowe trofea, po jednym z każdego koloru, dołożył od siebie najstarszy w biało-czerwonej ekipie Jacek Czech. Również z trzech medali (2x srebro, 1x brąz) cieszył się Wojciech Makowski. Dwukrotnie na podium mogliśmy podziwiać natomiast Oliwię Jabłońską (złoto i srebro) oraz Kamila Rzetelskiego (2x brąz).
21 – tyle medali wyłowili z wody niesłyszący polscy pływacy rywalizujący na mistrzostwach Europy w Lublinie. Przed własną publicznością biało-czerwoni trzykrotnie stawali na najwyższym stopniu podium oraz po dziewięć razy na stopniu drugim i trzecim. W ostatecznym rozrachunku pozwoliło im to zająć trzecie miejsce, za Rosją i Ukrainą. Po najcenniejszy kruszec sięgnęli wówczas Artur Pióro, Juliusz Sawka i Konrad Powroźnik. Sprawdź, którym polskim pływakom fortuna sprzyjała najbardziej!
22 – tyle polskich nazwisk znalazło się na oficjalnej liście powołanych ciężarowców na mistrzostwa Europy w Berck-Sur-Mer. Stawka tych zawodów była wysoka, ponieważ poza medalami do rozdania były pierwsze przepustki na igrzyska w Tokio w 2020 roku. Podopieczni trenera Mariusza Oliwy mogą być zadowoleni ze swojej postawy we Francji, Mazurek Dąbrowskiego w hali Salle Fiolet wybrzmiał kilkukrotnie. Złote medale otrzymali Justyna Kozdryk, Marek Trykacz, Marzena Zięba i Wiktor Kędzia. Osiągnięcia wszystkich naszych reprezentantów przedstawione zostały tutaj.
24 – wielkim sukcesem biało-czerwonych zakończyły się również historyczne Europejskie Igrzyska federacji INAS skupiającej w swoich szeregach sportowców z intelektualną niepełnosprawnością. Polscy zawodnicy w stolicy Francji zaprezentowali się znakomicie, meldując się na podium aź 24-krotnie. Warto zaznaczyć, że każda z pięciu dyscyplin, w których mieliśmy swoich przedstawicieli, zasiliła konto drużyny co najmniej jednym krążkiem. Zobacz, do kogo w Paryżu uśmiechnął się los!
30 – tyle lat musieliśmy czekać na kolejny paraolimpijski medal w konkurencjach alpejskich. W 1988 roku podczas igrzysk w Innsbrucku po raz ostatni na podium w tej dyscyplinie stawali Elżbieta Dadok (dwukrotnie) oraz Franciszek Tracz. Sztuki tej dokonał Igor Sikorski, który 14 marca sięgnął po brąz w slalomie gigancie. To 45. krążek wywalczony przez biało-czerwonych w historii startów na zimowych igrzyskach paraolimpijskich, ósmy w konkurencjach alpejskich, a pierwszy w rywalizacji na monoski.
40 – lat ma Lucyna Kornobys, która w ostatnich dwunastu miesiącach zdominowała rywalizację na rzutni. Polska lekkoatletka rok 2018 rozpoczęła od mocnego uderzenia. Jej dorobek medalowy (już teraz imponujący) powiększył się m.in. o trzy tytuły mistrzyni Polski oraz trzy złota wywalczone podczas CPISRA World Games w hiszpańskiej miejscowości Sant Cugat. Kulminacyjnym punktem tegorocznego sezonu okazały się mistrzostwa Europy w Berlinie, z których przywiozła złoto w kuli oraz brąz w oszczepie, okaszając oba te wyniki nowymi rekordami globu. Co warte podkreślenia, rekordowych pchnięć oraz rzutów zawodniczka Startu Wrocław w tym sezonie zapisała na swoim koncie znacznie więcej. Nikogo nie powinien więc dziwić fakt, że podczas Gali Złote Kolce tytuł paralekkoatletki roku powędrował właśnie do niej.
44 – to wiek Grzegorza Pluty. Nękany w ubiegłym roku kontuzjami mistrz paraolimpijski z 2012 roku w tym sezonie regularnie meldował się na podium zawodów Pucharu Świata w szabli, lądując na jego najwyższym stopniu w Pizie, Warszawie oraz Kioto. Zwieńczeniem znakomitych w jego wykonaniu ostatnich miesięcy okazały się dwa srebrne medale wspomnianych już wcześniej mistrzostw Europy we włoskim Terni wywalczone w indywidualnym oraz drużynowym turnieju szablistów.
49 – taką łączną liczbę bramek niesłyszące polskie piłkarki wpakowały swoim rywalkom podczas mistrzostw Europy w futsalu. Biało-czerwone przez poszczególne etapy rywalizacji szły jak burza, meldując się w finale z kompletem zwycięstw. W najważniejszym meczu tego turnieju nasze panie pokonały 6:5 reprezentację Niemiec, w pełni zasłużenie sięgając po złoto.
197 – cm, tak wysoko podczas jednego ze zgrupowań skoczył wzwyż Łukasz Mamczarz. Jego wyczyn zrobił ogromne wrażenie wśród sympatyków „królowej sportu”, gdyż dokonał tego, skacząc na jednej nodze! Podczas sierpniowego europejskiego czempionatu w Berlinie 30-latek zdobył srebro, ustępując w finale tej konkurencji jedynie Maciejowi Lepiato.
344 – tyle łącznie punktów zgromadziła na swoim koncie 38-letnia Anna Harkowska, triumfatorka tegorocznej klasyfikacji generalnej Pucharu Świata w kolarstwie szosowym. Na sukces ten złożyły się dwie drugie lokaty podczas inauguracji sezonu w belgijskiej Ostendzie, a także podwójne triumfy w holenderskim Emmen i wieńczącym pucharowe starty kanadyjskim Baie-Comeau. Na wspomnianych już mistrzostwach świata w Maniago pięciokrotna wicemistrzyni paraolimpijska w indywidualnej jeździe na czas pojechała po brąz.
567 – tylu sportowców z niepełnosprawnością uprawnionych było do startu w Pjongczangu. Najliczniejszą grupę zawodników wystawili Amerykanie, ich szeregi zasiliło 68 sportowców z dysfunkcją narządu ruchu bądź wzroku. 16 zawodników mniej wystawili z kolei ich kanadyjscy sąsiedzi.
614 – cm, na taką odległość skoczyła w dal Karolina Kucharczyk, czym ostatecznie przypieczętowała w Berlinie tytuł mistrzyni Europy. Rezultatem tym nasza lekkoatletka o pięć centymetrów poprawiła swój dotychczasowy rekord globu ustanowiony podczas mistrzostw świata w Lyonie w 2013 roku. 27-latka do sportu powróciła po urodzeniu dziecka i od razu wskoczyła na najwyższy poziom. Z marcowych halowych MŚ we francuskim Val de Reuil Kucharczyk przywiozła trzy złota oraz srebro. Cztery miesiące później w Paryżu podczas Europejskich Igrzysk INAS czterokrotnie stawała na najwyższym stopniu podium oraz raz na stopniu drugim, stając się tym samym najlepszą lekkoatletką tychże zawodów. Wynikiem 12,53 m Polka ustanowiła wtedy nowy rekord świata w trójskoku.
————
Fot.: Oficjalny fanpage Małgosia Hałas – Bench Press.