Katarzyna Kozikowska, zawodniczka Startu Wrocław, wywalczyła na igrzyskach w Paryżu szóstą lokatę w kajakowej konkurencji KL3 200 metrów. Był to zarazem jej drugi w karierze paralimpijski finał.
Katarzyna Kozikowska podczas poprzednich igrzysk paralimpijskich w Tokio jako debiutantka zanotowała fenomenalny występ, plasując się w silnie obsadzonej stawce tuż za podium. Po igrzyskach urodziła córkę. Głód wygrywania i ścigania się był na tyle silny, że w ekspresowym tempie wróciła do kajaków, nie tracąc nic ze swojej mocy. Kasia stanowi przykład dla wielu kobiet, że z powodzeniem można łączyć obowiązki rodzinne i jednocześnie realizować swoje życiowe pasje.
30-latka do dzisiejszej rywalizacji przystąpiła jako aktualna brązowa medalistka mistrzostw Europy. Do wielkiego finału Polka zmuszona była przebijać się przez półfinał, który w jej przypadku stanowił czystą formalność. W medalowym wyścigu, w którym znalazło się osiem najlepszych na świecie zawodniczek, Kozikowska wpadła na metę jako szósta, uzyskując czas 49,75 s. Złoto, podobnie jak trzy lata temu w Tokio, zgarnęła Brytyjka Laura Sugar, która osiągnęła kosmiczny rezultat 46,66 s. Srebro obroniła Francuzka Nelia Barbosa (47,91 s), a brąz ponownie przypadł Niemce Felicii Laberer (48,79 s).
Przypomnijmy, że w sobotę w głównych finałach wystartowało dwoje naszych reprezentantów. Mateusz Surwiło w kajakowych zmaganiach KL3 200 metrów zajął siódmą pozycję, a Monika Kukla popłynęła na kanadyjce w VL3 po ósme miejsce.
____
Fot. Rafal Oleksiewicz/Polska Fundacja Paraolimpijska/Robert Szaj