Drugi dzień paralimpijskich zmagań w Paryżu dostarczył polskim kibicom wielu wrażeń. Jednym szczęście sprzyjało, innym wręcz przeciwnie. Podsumowujemy dla Was dzisiejsze starty naszych sportowców.
Markitantowa z szansami na ćwierćfinał
Dla Ksenii Markitantowej igrzyska to nie pierwszyzna. Zawodniczka LKS Łucznik Żywiec za sobą ma starty w Londynie (2012) oraz Rio de Jeneiro (2016), gdzie reprezentowała Ukrainę. W pierwszej pucharowej rundzie w strzelaniu z łuków bloczkowych jej rywalką była Joma Akter z Bangladeszu. Pięciorundowy pojedynek obie zawodniczki zakończyły z dorobkiem 138 punktów i o wszystkim przesądziła dogrywka, która zakończyła się triumfem Markitantowej. Już jutro kilka minut po godzinie 16:00 powalczy z Brytyjką Jodie Grinham o ćwierćfinał.
Owczarz oraz Iskrzycki wciąż perfekcyjni
Sporo działo się dzisiaj w South Paris Arenie, gdzie o medale rywalizują bocciści. Fenomenalnie spisują się tutaj Edyta Owczarz (z operatorką rampy Krystyną Owczarz) oraz Damian Iskrzycki (z operatorem rampy Dariuszem Borowskim). Oboje w rozgrywkach BC3 odpowiednio kobiet i mężczyzn mają na swoim koncie po dwa zwycięstwa. Edyta dziś rozgromiła 9:2 Francuzkę Sonię Heckel i jutro zmierzy się z Czeszką Marcelą Cermakovą. Wyższość Damiana z kolei musiał dziś uznać Argentyńczyk Rodrigo Romero, który uległ Polakowi 1:7. Jutro czeka go ostatnia grupowa potyczka z mistrzem paralimpijskim z Tokio, Czechem Adamem Peską. Nieco szczęścia zabrakło Kindze Kozie, która w BC1 przegrała 4:5 z Japonką Hiromi Endo, kończąc zmagania już na tym etapie turnieju.
Zewar bez awansu do ósemki
Nowy rozdział w historii polskiego taekwondo oficjalnie dziś napisała Patrycja Zewar, która jest naszą pierwszą reprezentantką na igrzyskach paralimpijskich. W pierwszej rundzie, 1/8 finału, kategorii K44 (do 65 kg) brązowa medalistka tegorocznych mistrzostw Europy trafiła na Greczynkę Christinę Gkentzou, która okazała się bardzo wymagającą przeciwniczką. Nasza zawodniczka przegrała walkę 0:22, odpadając tym samym z turnieju.
Boruszewska dziewiąta w eliminacjach
Dziewiąte miejsce w swoim debiucie w Paryżu zajęła w porannych eliminacjach Zuzanna Boruszewska, która w zmaganiach na dystansie 100 metrów klasykiem (SB9) zanotowała rezultat 1:24,70. Aby znaleźć się w ośmioosobowym finale, należało popłynąć blisko 2,5 sekundy szybciej. 19-letnią Polkę czeka jeszcze jeden start, na 200 metrów stylem zmiennym (SM9). Ten już niebawem bo 5 września.
Babska i Sowiński poza finałem
Na pierwszy w Paryżu finał w konkurencjach strzelectwa sportowego będziemy musieli jeszcze trochę poczekać. W kwalifikacjach karabinu pneumatycznego stojąc kobiet (R2) piętnaste miejsce z dorobkiem 610,8 pkt. wystrzelała bowiem Emilia Babska. Oczko wyżej natomiast w pistolecie pneumatycznym mężczyzn (P1) uplasował się Szymon Sowiński, gromadząc łącznie 558 pkt.
Mróz z drugą porażką w grupie
Swój drugi mecz w grze pojedynczej kat. SU5 przegrał dziś Bartłomiej Mróz. 30-latek nie zdołał nawiązać wyrównanej walki z Indonezyjczykiem Suryo Nugroho. Jutro rozegra ostatnie spotkanie fazy grupowej z Fancuzem Merilem Loquettem.
______
Fot. główne: Tomasz Markowski/Polski Komitet Paralimpijski