Sześć medali, cztery srebrne i dwa brązowe, zgromadzili na swoim koncie polscy pływacy po czterech dniach otwartych mistrzostw Europy, które od niedzieli gości miejscowość Funchal na Maderze. W środowy wieczór z brązu wywalczonego na dystansie 200 metrów stylem dowolnym (S1-S2) cieszył się Jacek Czech.
Dziewięciu zawodników walczyło przed południem o awans do finału 200 metrów stylem dowolnym (S1-S2). Jacek Czech, który podczas rozgrywanego w 2018 roku europejskiego czempionatu zdobył brąz, miał czwarty czas eliminacji (4:53,55 min). Stawkę z wynikiem 6:28,80 min zamknął Juliusz Trochimczuk, któremu po rezygnacji ze startu przez Włocha Francesco Bettellego ostatecznie było dane wystąpić w medalowym wyścigu. Finałowej rywalizacji panów towarzyszyły niemałe emocje, a dyskwalifikacje Trochimczuka oraz Władimira Danilenki spowodowały, że krążki zmieniły swoich pierwotnych właścicieli. Na pechu Rosjanina skorzystał Jacek Czech, który tym samym przesunął się z piątej na czwartą pozycję. 4:47,46 min to od dziś jego nowy rekord życiowy i równocześnie nowy rekord Polski poprawiony aż o 19 sekund w stosunku do rezultatu, jakim legitymował się przed przyjazdem na Maderę. Co więcej, 45-latek był trzecim w stawce Europejczykiem i podobnie jak w Dublinie cieszył się z brązu. Mistrzem Starego Kontynentu został Roman Bondarenko (4:43,57 min), a srebro powędrowało do Greka Aristeidisa Makrodimitrisa (4:44,51 min). Najszybszy w tej konkurencji okazał się z kolei reprezentujący Chile Alberto Abarza, który zameldował się na mecie ze znakomitym czasem 4:16,17 min.
Mistrzowskiego tytułu wywalczonego trzy lata temu w Dublinie nie zdołał obronić Michał Golus, wchodząc do dzisiejszego finału 100 metrów stylem dowolnym (S8) z szóstym czasem (1:03,17 min). W medalowym wyścigu nasz reprezentant zdołał urwać jeszcze dodatkowe setne sekundy, jednak uzyskany przez niego rezultat 1:02,42 min wystarczył do zajęcia dopiero siódmego miejsca. Finał stał na bardzo wysokim poziomie i aby załapać się na podium, należało przepłynąć dwie długości basenu poniżej jednej minuty. Złoty medal powędrował do Greka Dimosthenisa Michalentzakisa (58,52 s), który finiszował zaledwie 0,06 s przed Rosjaninem Andriejem Nikołajewem. Podium uzupełnił Włoch Alberto Amodeo (59,88 s).
Jedynie sześciu pływaków zgłosiło się do rywalizacji na 50 metrów stylem grzbietowym (S3), stąd też nie było potrzeby rozgrywania porannych eliminacji. Stawkę w finale tej konkurencji zamknął Kamil Otowski (1:03,32 min), który walkę o piątą lokatę przegrał o 0,25 s z Włochem Emmanuelem Marigliano. Mistrzostwo Starego Kontynentu zgarnął Ukrainiec Denys Ostapczenko, który zwycięstwo przypieczętował czasem 46,22 s. Na drugiej pozycji finiszował Włoch Vincenzo Boni (47,43 s), a trzeci był kolejny z ukraińskich zawodników Sergij Palamarczuk (53,17 s), wyprzedzając czwartego na mecie Hiszpana Miguela Angela Martineza Tajuelo o jedną setną sekundy.
Awansu do wieczornego finału 100 metrów techniką dowolną (S9) nie uzyskał Igor Hrehorowicz, który w konkurencji tej miał dopiero piętnasty czas eliminacji (59,71 s). Jego los podzieliła Zuzanna Boruszewska, która zakończyła pływackie zmagania ostatecznie na jedenastym miejscu (1:12,26 min).
Polscy medaliści:
Srebro (4):
- Oliwia Jabłońska – 200 metrów stylem zmiennym (SM10)
- Oliwia Jabłońska – 400 metrów stylem dowolnym (S10)
- Wojciech Makowski – 50 metrów stylem dowolnym (S11)
- Jacek Czech – 100 metrów stylem grzbietowym (S2)
Brąz (2):
- Alan Ogorzałek – 400 metrów stylem dowolnym (S10)
- Jacek Czech – 200 metrów stylem dowolnym (S1-S2)
————
Screen: IPC