We włoskim Campobasso zakończył się turniej Srebrnej Ligi Narodów w siatkówce na siedząco. Polska reprezentacja dowodzona przez trenera Bożydara Abadżijewa odniosła jedno zwycięstwo i w gronie pięciu zespołów uplasowała się na czwartej lokacie.
O zwycięstwo w Srebrnej Lidze Narodów, której europejskie rozgrywki w dniach 24-26 września przeprowadzono w Campobasso, poza biało-czerwonymi oraz ekipą gospodarzy rywalizowały również narodowe reprezentacje Węgier, Słowenii i Turcji. Zwycięzca turnieju wyłoniony został w oparciu o rywalizację systemem „każdy z każdym”.
Polscy siatkarze w swoim pierwszym spotkaniu zmierzyli się z zawodnikami gospodarzy. Włosi otworzyli turniej w mocnym stylu, zapisując na swoim koncie dwa pierwsze sety (25:22, 25:18). Podopieczni trenera Abadżijewa przystąpili do odrabiania strat. Ich łupem padły dwie kolejne partie wygrane 25:18 i 25:16, co dało wyrównanie 2:2. Piąta odsłona okazała się zaciętą walką o każdy punkt. Spotkanie zamknął as serwisowy Dariusza Cegiełki, który przy stanie 14:13 dał swoim kolegom piętnasty punkt i cenne zwycięstwo.
Wyjątkowo dramatyczny przebieg miała kolejna sobotnia potyczka Polaków z Turkami. O zwycięstwach w poszczególnych setach zadecydowały błędy w końcówkach, a tych zdecydowanie mniej popełnili przeciwnicy. Biało-czerwoni zdołali wyszarpać rywalom jednego (trzeciego) seta, w którym triumfowali 27:25, przegrywając pozostałe różnicą dwóch punktów: 23:25, 25:27 oraz 24:26,
Sporo nerwów kosztowała biało-czerwonych rozgrywana na sam koniec dnia batalia z późniejszymi triumfatorami cyklu, Węgrami, z którymi przegrali dwie pierwsze partie (24:26, 15:25) i zmuszeni byli odrabiać straty. Ekipa trenera Abadżijewa doprowadziła do tie-breaka, wygrywając następne dwa sety (25:17, 25:21). W pewnym momencie piątej partii Polacy tracili do Madziarzy już pięć oczek, jednak z wielkim trudem odrobili całą stratę. Ostatecznie zatrzymali się na dwunastym punkcie przy piętnastu po stronie rywali.
W niedzielę, na zakończenie imprezy Polacy zmierzyli się ze Słoweńcami, których zmietli z parkietu w pierwszym secie wygranym 25:13. W trzech kolejnych inicjatywę przejęli przeciwnicy, pozwalając ugrać biało-czerwonym w poszczególnych odsłonach odpowiednio 18,15 i 19 pkt. Słoweńcy umocnili się w tej sposób na drugiej pozycji w Srebrnej Lidze Narodów, a nasi reprezentanci z jednym zwycięstwem zdołali wyprzedzić tylko Włochów. Stawkę na podium uzupełniła drużyna z Turcji.
Tabela końcowa:
- Węgry
- Słowenia
- Turcja
- POLSKA
- Włochy
Mecze Polaków:
Polska – Włochy 3:2 (22:25, 18:25, 25:18, 25:16, 15:13)
Turcja – Polska 3:1 (25:23, 27:25, 25:27, 26:24)
Polska – Węgry 2:3 (24:26, 15:25, 25:17, 25:21, 12:15)
Słowenia – Polska 3:1 (13:25, 25:18, 25:15, 25:19)
Skład reprezentacji:
Robert Wydera, Piotr Siciński, Dariusz Cegiełka, Tomasz Labocha, Jacek Tomczak, Dawid Kołodziej, Marcin Polak, Rafał Wojtowicz. Trener: Bożydar Abadżijew