PŚ w Canmore: Faron i Garbowski na piątym miejscu

Biało-czerwoni zakończyli wczoraj starty w zawodach Pucharu Świata, których gospodarzem przez kilka ostatnich dni było kanadyjskie Canmore. W drugiej części rywalizowano o punkty w konkurencjach biathlonowych. Polacy do kraju przywiozą dwie piąte lokaty wywalczone przez Iwetę Faron i Piotra Garbowskiego.

[responsivevoice_button voice=”Polish Female” buttontext=”Dla osób niedowidzących: Czytaj ten artykuł”]

W konkurencjach biathlonowych oglądać mogliśmy czworo biało-czerwonych. Do rywalizacji o czołowe lokaty przystąpili Kamil Rosiek (LW12) startujący na siedząco, biegnący w pozycji stojącej Witold Skupień (LW5/7) i Iweta Faron (LW8) oraz Piotr Garbowski (B3) z grupy zawodników niewidomych i niedowidzących. W pierwszej konkurencji, którą rozegrano w czwartek, panowie z grupy siedzącej i stojącej do pokonania mieli trzy pętle po 5 kilometrów każda. O prawdziwym pechu może mówić liczący 33 lata Rosiek. Polak w stawce 23 biegaczy sklasyfikowany z czterema pudłami na koncie (1+2+0+1) został na 12. pozycji. Jego radość z uzyskanego miejsca nie trwała jednak długo, gdyż przekroczył dopuszczalną wysokość sledge’a wynoszącą 40 cm. Wyniki osiągane przez naszego trzykrotnego paraolimpijczyka przez cały Puchar w Kanadzie nie mogły być zatem uwzględniane w końcowej klasyfikacji. Zwycięzcą został startujący pod neutralną flagą Iwan Gołubkow. Również dwunasty w stawce 18 zawodników był Witold Skupień, za co zgarnął 22 pucharowe punkty. Aktualny wicemistrz świata w sprincie na strzelnicy pomylił się 9-krotnie (2+1+3+2). Najlepszy w grupie stojących okazał się Francuz Benjamin Daviet, który jako jeden z trzech zawodników na strzelnicy popisał się stuprocentową skutecznością. Najlepiej spisała się Iweta Faron. 18-latka na 12,5 km trasie spudłowała 8 razy (1+4+1+2), co przełożyło się na piątą lokatę na dziewięc startujących. Punkty otrzymała najlepsza czwórka, a komplet 100 oczek na swoje konto mogła zapisać Jekaterina Rumiancewa. Siódmy na jedenastu startujących z 9 strzałami niecelnymi (1+1+3+4) w grupie zawodników z dysfunkcją wzroku był Piotr Garbowski, który biegł z pełniącym rolę przewodnika Jakubem Twardowski. Zwycięstwo odniósł Stanisław Czochłajew.

Zobacz:  Mistrzostwa województwa w parabadmintonie młodzieży szkolnej

Dwa dni później rozegrane zostały sprinty, których wyniki zaliczane były do niedzielnego biegu pościgowego. Zawodnicy na strzelnicy meldowali się dwukrotnie. Kamil Rosiek w grupie siedzących popisał się 70% skutecznością (1+2), co – gdyby nie nałożona na niego dyskwalifikacja – przełożyłoby się na 18. lokatę na 27 startujących. Aż osiem pudeł zapisał z kolei na swoim koncie Witold Skupień. W grupie 18 zawodników dało mu to trzynastą pozycję. Skupień był też jednocześnie ostatnim zawodnikiem, który otrzymał pucharowe punkty – w sumie 20 oczek. Swoje pierwsze w tym sezonie biathlonowym punkty zdobyła Iweta Faron, na strzelnicy pomyliła się raz (1+0), co w 11-osobowej stawce dało jej szóste miejsce i 40 oczek. 24 punkty za jedenastą pozycję na 14 startujących zgarnął biegnący z przewodnikiem Piotr Garbowski. 44-latek zakończył zawody z dwoma pudłami (1+1). Po raz drugi najlepsi okazali się Iwan Gołubkow (zawodnicy siedzący), Benjamin Daviet i Jekaterina Rumiancewa (stojący) oraz Stanisław Czochłajew (niewidomi i niedowidzący).

W ostatnim przed świętami pucharowym starcie najwyżej z biało-czerwonych (na piątym miejscu) sklasyfikowany został startujący w grupie osób z dysfunkcją narządu wzroku Piotr Garbowski. Tak wysoka pozycja 44-latka w gronie 11 zawodników to zasługa dobrego strzelania, Garbowski na trasie 12,525 km odnotował na swoim koncie dwie pomyłki w przedostaniej, trzeciej serii. Za piątą pozycję otrzymał 45 pkt. Siódma w biegu na dochodzenie była Iweta Faron. Polka, która okazała się szybsza od jednej zawodniczki, na trasie liczącej 10,025 km spudłowała 9 razy (1+3+4+1). Na jej konto wpłynęło 36 pkt. Kolejnych 20 oczek za ostatnie trzynaste miejsce w grupie zawodników stojących z 4 niecelnymi strzałami (2+1+0+1) dopisał do swojego dorobku Witold Skupień. Tyle samo razy na strzelnicy chybił Kamil Rosiek (1+2+1+0), który – gdyby nie wcześniejsza dyskwalifikacja – zgarnąłby punkty za 11. pozycję w grupie 21 startujących. Trzecie z rzędu zwycięstwa odnieśli Iwan Gołubkow (zawodnicy siedzący), Benjamin Daviet i Jekaterina Rumiancewa (stojący) oraz Stanisław Czochłajew (niewidomi i niedowidzący).

Zobacz:  Łucznictwo: Milena Olszewska wicemistrzynią świata!

Biało-czerwonych czeka teraz szybki powrót do kraju, bo już na 21 grudnia zaplanowane zostały pierwsze starty w mistrzostwach Polski osób niepełnosprawnych w narciarstwie biegowym.
————

Fot.: Robert Szaj/Polska Fundacja Paraolimpijska.

Copyright PARASPORTOWCY.PL 2017

error: Nasze materiały chronione są prawem autorskim! Kopiowanie ich i rozpowszechnianie bez zgody autora zabronione! - paraSPORTOWCY.PL