PŚ w kolarstwie: Dobre otwarcie biało-czerwonych, na początek złoto i trzy brązy

Piątek okazał się szczęśliwy dla naszych kolarzy. Kilkunastoosobowa reprezentacja Polski, która przybyła do holenderskiego Emmen na ostatnie w tym sezonie zawody z cyklu Pucharu Świata, w pierwszym dniu rywalizacji wywalczyła w indywidualnej jeździe na czas złoto i trzy brązowe krążki. 

[responsivevoice_button voice=”Polish Female” buttontext=”Dla osób niedowidzących: Czytaj ten artykuł”]

„Jedynki” w czasówce miały do pokonania 17,2 km, tandemy rywalizowały na odcinku długości 25,8 km. Po pierwszy krążek dla Polski – złoty na dodatek – sięgnęła przed południem w kategorii C5 Anna Harkowska. Pięciokrotna srebrna medalistka igrzysk paraolimpijskich okazała się najszybsza w pięcioosobowej stawce. 37-latka na mecie uzyskała czas 24:09,67 min. Będąca za nią Amerykanka Samantha Bosco straciła 1:14,72 min. Znajdująca się na trzeciej pozycji Kanadyjka Nicole Clermont uzyskała czas gorszy od Polki o 1:55,14 min.

W zmaganiach kolarzy ręcznych w H4 bez zmian. Zwycięstwo w dzisiejszej czasówce odniósł reprezentant gospodarzy, Jetze Plat. 26-latek całkowicie zdominował w tym sezonie rywalizację w handbike’ach, w pięciu rozegranych wyścigach odniósł komplet pięciu zwycięstw! Poza Holendrem, który 17,2 km przejechał w czasie 24:05,80 min, na podium stanęli także Austriak Thomas Fruhwirth (strata 20,22 s) oraz nasz trzykrotny mistrz paraolimpijski Rafał Wilk (+38,76 s). Na czwartej pozycji sklasyfikowany został Krystian Giera. 36-latek do triumfatora stracił 1:14,70 min. Na jedenastym miejscu ukończył zawody Arkadiusz Skrzypiński (+2:35,73 min).

Na trzeciej pozycji w rywalizacji pań w grupie H3 znalazła się także Renata Kałuża. Ubiegłoroczna zdobywczyni Kryształowej Kuli na finiszu straciła do triumfatorki 3:25,69 min. Zwyciężczynią została Amerykanka Alicia Dana (28:30,45 min), a druga była Włoszka Francesca Porcellato.

Po raz trzeci na podium w swoim trzecim w tym sezonie starcie znalazły się Iwona Podkościelna i pilotująca jej Aleksandra Tecław. Złote medalistki ubiegłorocznych igrzysk paraolimpijskich musiały uznać dziś wyższość dwóch tandemów. Bezkonkurencyjne okazały się Irlandki Katie-George Dunlevy, które odcinek 25,8 km pokonały w 34:14,47 min. Na drugiej pozycji znalazły się Brytyjki Lora Turnham i Corrine Hall (+50,58 s). Polki do zwyciężczyń straciły 1:06,72 min.

Zobacz:  PŚ w biathlonie: Piąte miejsce Iwety Faron

Tuż za podium w rywalizacji tandemów wylądowali Marcin Polak i Michał Ładosz. Biało-czerwonym do trzeciego miejsca zabrało 13,87 s. Na dwóch pierwszych pozycjach uplasowały się duety z Holandii: Vincent ter Schure i Timo Fransen oraz Tristan Bangma i Patrick Bos. Na trzecim miejscu znaleźli się Brytyjczycy Stephen Bate i Adam Duggleby. Na piątej pozycji znaleźli się Przemysław Wenger i Artur Korc (+1:25,58 min). Na ostatnim 15. miejscu ukończyli zawody Piotr Kołodziejczuk i Roger Głowacki (+5:21,98 min).

Równą formę w H3 pokazuje przez cały sezon Rafał Szumiec. 34-latek dziś był siódmy, do pierwszego Włocha Paolo Cecchetto stracił 1:42,63 min. Czas zwycięzcy to 25:02,75 min. Stawkę na podium uzupełnili Austriak Walter Ablinger i Kanadyjczyk Charles Moreau. Drugi z biało-czerwonych, Mateusz Witkowski, ostatecznie był 22. (+3:34,22 min).

Ostatnią ósmą pozycję w grupie H1 zajął Rafał Mikołajczyk. Zwycięzca klasyfikacji generalnej Pucharu Świata sprzed roku do triumfującego Fina Teppo Polvi stracił 5:02,88 min. Srebrny krążek powędrował do Czecha Patricka Jahody. Na trzecim miejscu znalazł się natomiast Szwajcar Benjamin Fruh.

Dwa oczka niżej w H2 sklasyfikowany został Piotr Kacalski. W kategorii tej najlepiej spisał się Włoch Luca Mazzone, który na mecie wykręcił czas 28:04,10 min. Drugie miejsce zajął Amerykanin William Groulx, a trzecie Hiszpan Sergio Garrote. Polak to Włocha stracił 8:21,64 min.


Fot.:
Robert Szaj/Polska Fundacja Paraolimpijska.

Copyright PARASPORTOWCY.PL 2017

error: Nasze materiały chronione są prawem autorskim! Kopiowanie ich i rozpowszechnianie bez zgody autora zabronione! - paraSPORTOWCY.PL