Takie poniedziałki to my lubimy! Igor Sikorski zajął pierwsze miejsce w rozgrywanych w Zagrzebiu zawodach Pucharu Świata w narciarstwie alpejskim. Nasz paraolimpijczyk z Soczi okazał się najlepszy w rozgrywanym dziś slalomie.
[responsivevoice_button voice=”Polish Female” buttontext=”Dla osób niedowidzących: Czytaj ten artykuł”]
W stolicy Chorwacji, podobnie jak przed świętami, startuje dwóch Polaków. Mowa tu oczywiście o Igorze Sikorskim oraz Macieju Krężelu, który o czołowe lokaty od lat walczy z przewodniczką Anną Ogarzyńską. Doskonale na stoku zaprezentował się Igor Sikorski (LW11), który poniedziałkowym zwycięstwem osłodził sobie wcześniejsze pucharowe niepowodzenia. 27-latek, który poprzednią odsłonę zawodów Pucharu Świata zakończył z zerowym dorobkiem punktowym, w dzisiejszych zmaganiach w slalomie (grupa siedzących) po pierwszym przejeździe plasował się na trzeciej pozycji. Prowadzenie po półmetku rywalizacji z czasem 54,23 s objął reprezentant gospodarzy, Dino Sokolovic (LW12-2). Sikorski tracił do niego 1,42 s, zaś różnica pomiędzy Polakiem a drugim w klasyfikacji Amerykaninem Tylerem Walkerem (LW12-1) wynosiła zaledwie 0,18 s. W drugim przejeździe Sikorski zniwelował całą stratę do obu alpejczyków. 27-latek rundę tę pokonał najszybciej z całej grupy, na metę dotarł w 55,53 s, co finalnie przełożyło się na czas 1:51,18 s. Drugi w zawodach Chorwat Sokolovic uległ mu o 0,26 s, stawkę na podium ze stratą 1,20 s do triumfatora uzupełnił Amerykanin Walker.
Maciej Krężel (B3) z kolei po pierwszej rundzie slalomu w grupie zawodników niewidomych niedowidzących zajmował piąte miejsce. Paraolimpijczyk z Vancouver i Soczi swój przejazd ukończył wraz z Anną Ogarzyńską z czasem 58,75 s, tracąc tym samym do znajdującego się na prowadzeniu Walerija Riedkozubowa (B2) 3,92 s. Drugą rundę przepisowo zdołało ukończyć zaledwie czterech zawodników, w gronie tym zabrakło zdyskwalifikowanego ostatecznie Krężela. 100 punktów za zwycięstwo zainkasował Riedkozubow – 1:51,50 min. Drugi z czasem słabszym o 1,01 s był jego rodak Iwan Frantsew (B2), na trzeciej pozycji znalazł się natomiast Austriak Gernot Morgenfurt (B2) – strata 7,72 s. Będący na czwartym miejscu Australijczyk Patrick Jensen okazał się wolniejszy od Riedkozubowa o 20,08 s. W konkurencji tej nieujętych w końcowej klasyfikacji została rekordowa liczba dziewięciu nazwisk.
Czytaj więcej: Igor Sikorski po raz drugi wskakuje na podium! Tym razem na jego trzeci stopień.
————
Fot.: Robert Szaj/Polska Fundacja Paraolimpijska.