Turniejem w Pradze Rugbymania 2018 drużyna Four Kings Warszawa oficjalnie zakończyła starty w tegorocznym sezonie. Choć niedosyt z pewnością pozostał, to biało-czerwoni mogą być z siebie zadowoleni, gdyż czeską stolicę opuszczają ze srebrnymi krążkami.
Rugbymania to jeden z największych na świecie międzynarodowych turniejów w rugby na wózkach co roku odbywający się w Pradze. Tegoroczna edycja Rugbymania 2018 jest wyjątkowa, bowiem miłośnicy tej jakże efektownej dyscypliny mieli sposobność zaprezentować się przed czeską publicznością już po raz dwudziesty. W zawodach wystąpiło łącznie czternaście zespołów, w tym również reprezentacje Niemiec, Szwecji, Francji oraz stanowiącej kolebkę sportu paraolimpijskiego Kanady.
W trakcie turnieju wyłonieni zostali zwycięzcy pierwszej oraz drugiej ligi. W rozgrywkach wyższego szczebla wystąpiło osiem drużyn podzielonych w pierwszym etapie na dwie czterozespołowe grupy.
Grupa A: Blue Link Team, Niemcy, Red Lions Luxembourg, Flying Wheels,
Grupa B: Szwecja, Kanada, Prague Robots, Gigantes.
W rozgrywkach niższego szczebla z kolei oglądać mogliśmy sześć ekip, z warszawską drużyną Four Kings na czele, która przybyła do Pragi z zamiarem wywalczenia trzeciego z rzędu złotego medalu.
Grupa A: The Captains, Four Kings Warszawa, Lions from Zion,
Grupa B: The Gunners, Fighting Snakes, Wildboars.
Biało-czerwoni w rozegranym na inaugurację spotkaniu zmierzyli się z izraelskim zespołem Lions from Zion, z którym to po niezwykle zaciętej batalii przegrali różnicą pięciu punktów 48:53. W drugim swoim meczu pewnie pokonali 53:46 czeski The Captains, wchodząc tym samym do półfinału z drugiego miejsca w grupie. Drogę do walki o złoto otworzyło im zwycięstwo 56:50 nad Fighting Snakes ze Szwajcarii.
W finale na Four Kings czekali ponownie Izraelczycy, którzy rundę wcześniej rozbili 57:40 węgierskie Wildboards. Nastroje w obu ekipach były bojowe. Lions from Zion i tym razem wyszli z tego starcia ogromną ręką, a triumf w całym turnieju przypieczętowali wysokim zwycięstwem 53:36. Po brązowe krążki dzięki wygranej 48:43 z Wildboards sięgnęli Fighting Snakes.
Złote medale za triumf w pierwszej lidze zawisły na szyjach francuskiego zespołu Blue Link Team, który w najważniejszym pojedynku sobotniego wieczora pokonał stosunkiem 49:45 reprezentację Szwecji. Na najniższy stopień podium wskoczyli natomiast Red Lions Louxemburg, którzy ograli Kanadyjczyków różnicą czterech punktów (50:46).