Zawodami Pucharu Świata w Tbilisi rozpoczął się proces zdobywania przez szermierzy kwalifikacji na igrzyska paraolimpijskie w Tokio. Na starcie nie mogło oczywiście zabraknąć polskich mistrzów szabli, floretu oraz szpady, z których pierwszego dnia najlepiej zaprezentował się Kamil Rząsa, zajmując ósme miejsce w szpadzie.
Po raz pierwszy w historii Puchar Świata w szermierce na wózkach zawitał do Gruzji. W stolicy tego kraju Tbilisi swój udział potwierdziło ponad 130 zawodników z 20 krajów. Każdy z przybyłych szermierzy ma apetyt na igrzyska paraolimpijskie w Tokio, od rozpoczęcia których dzieli nas 656 dni. Kryteria wyjazdu na najważniejszą sportową imprezę czterolecia są niezwykle restrykcyjne, a chętnych do otrzymania wymarzonych przepustek jak zwykle jest więcej niż miejsc. Zgodnie z regulaminem udział w azjatyckich igrzyskach zapewnionych będzie miało 96 sportowców (48 kobiet i 48 mężczyzn), którzy o lokaty na podium powalczą w szesnastu medalowych konkurencjach.
Kilka tygodni temu przyszło nam emocjonować się mistrzostwami Starego Kontynentu w szermierce na wózkach. Biało-czerwoni pięciokrotnie stawali wówczas na podium. Jedyny złoty krążek wywalczył Adrian Castro, który w finale szabli (kat. B) pokonał swojego teścia, Grzegorza Plutę. Na Puchar Świata w Tbilisi poza tą dwójką powołania otrzymali również Michał Nalewajek, Marta Fidrych, Patrycja Haręza, Rafał Ziomek, Norbert Całka, Grzegorz Lewonowski, Dariusz Pender, Jadwiga Pacek, Rafał Treter, Kamil Rząsa, Renata Burdon, Kinga Dróżdż, Zbigniew Wyganowski oraz Jacek Gaworski.
W czwartek rozdane zostały komplety medali we florecie kobiet oraz szpadzie mężczyzn (kat. A i B). Swoich przydstawicieli mieliśmy jedynie w szpadzie, w której najwyżej sklasyfikowanym zawodnikiem został Kamil Rząsa. Brązowy medalista igrzysk paraolimpijskich z Rio w drużynowym turnieju szpady dzisiejsze zmagania zakończył na ćwierćfinale. W gronie 32 startujących zawodników zajął ostatecznie ósmą pozycję, na co złożyły się zwycięstwa nad Japończykiem Michinobu Fujita 15:7 (1/16 finału) i Francuzem Yannickiem Ifebe 15:14 (1/8 finału) oraz porażka 2:6 z Brazylijczykiem Jovanem Guissonem. Na 21. miejscu znalazł się z kolei Grzegorz Lewonowski, który po wyrównanej walce uległ w pierwszej rundzie pucharowej 13:15 Włochowi Alessio Sarriemu. Triumfatorem zawodów w kategorii B został reprezentant Iraku Ammar Ali, który w najważniejszym pojedynku czwartkowego wieczoru pokonał 15:10 Brytyjczyka Dimitry Coutya. Na trzecim stopniu podium obok Brazylijczyka Guissone stanął Ukrainiec Oleg Naumenko.
Rekordowa liczba 51 szpadzistów potwierdziła swój udział w rywalizacji kategorii A. Tu z kolei zwycięstwo mógł celebrować Brytyjczyk Piers Gilliver, którego wyższość w finale zmuszony był uznać Rosjanin Maksim Szaburow (15:12). Brązowe krążki zawisły natomiast na szyjach Niemca Maurice Schmidta oraz rodaka Szaburowa – Romana Fiediajewa. Ten ostatni triumfem 15:8 utorował drogę do ćwierćfinału Dariuszowi Penderowi, trzynastemu zawodnikowi pucharowych zmagań w Tbilisi. Nasz 9-krotny medalista igrzysk paraolimpijskich w 1/32 finału miał wolny los, zaś w kolejnej rundzie wygrał różnicą dwóch trafień (15:13) pojedynek z Koreańczykiem z Południa Jae Hoon Sim. Na 1/16 finału z turniejem pożegnali się Norbert Całka (17. miejsce) oraz Michał Nalewajek (20.). Obaj panowie, podobnie jak Pender, w pierwszej rundzie mogli pozwolić sobie na chwilę wytchnienia. Pogromcą Całki okazał się Niemiec Schmidt (11:15), Nalewajek z kolei zmuszony był uznać wyższość Rosjanina Michaiła Karpowa (10:15). Najsłabiej z biało-czerwonych zaprezentował się dziś Rafał Treter, który w 1/32 finału nie potrafił jednak znaleźć sposobu na Francuza Gaëtana Charlota. Polak przegrał z nim 13:15 i ostatecznie był 35.
————
Fot.: Robert Szaj/Polska Fundacja Paraolimpijska.