W węgierskim Eger rozpoczęły się zawody Pucharu Świata w podnoszeniu ciężarów. W pierwszym dniu sportowej rywalizacji biało-czerwoni dwukrotnie stawali na podium. Ze srebra w kategorii do 49 kg cieszył się Sławomir Szymański, zaś Monika Szram w grupie do 41 kg była trzecia.
W kilkudziesięciotysięcznym Eger o poprawę swoich rekordów życiowych rywalizują przedstawiciele 28 krajów, a biało-czerwoni są najliczniejszą nacją w tej stawce. Zmagania w czwartkowe przedpołudnie otworzyli panowie z kategorii do 49 kg. W siedmioosobowej grupie oglądać mogliśmy również Sławomira Szymańskiego, który przed rokiem we francuskim Berck-Sur-Mer sięgnął po brązowy krążek mistrzostw Europy. Zawodnik Startu Wrocław z Pucharu Świata na Węgrzech tym razem przywiezie srebro. Drugą lokatę dało mu 128 kg zaliczone w drugiej próbie. Wcześniej z powodzeniem wycisnął ważącą 125 kg, zaś na sam koniec sędziowie nie uznali mu podejścia do 130 kg. Poza zasięgiem konkurentów okazał się pochodzący z Azerbejdżanu Parvin Mammadow, który przypieczętował złoto wynikiem 140 kg, a podium ze słabszym o trzy kilogramy od Polaka rezultatem dopełnił reprezentujący Arabię Saudyjską Maysar Olaymi.
Z brązowego medalu wywalczonego w limicie wagowym do 41 kg raduje się Monika Szram. Nasza sztangistka zawody te może zaliczyć do udanych, bowiem wszystkie w jej wykonaniu podejścia kończyły się sukcesem. Polka z powodzeniem atakowała 52, 55 oraz na samym końcu 57 kg, ustępując w zawodach jedynie Rosjance Julii Woroncowej oraz Ni Nengah Widiasih z Indonezji. Azjatka popisała się dziś najlepszym wynikiem z całej stawki (91 kg) zaakceptowanym przez sędziów w drugiej kolejce. Sklasyfikowana tuż za jej plecami reprezentantka Sbornej wycisnęła ostatecznie ważącą 82 kg sztangę.
Poza podium, na czwartej pozycji na pięć startujących pań, w kategorii do 55 kg znalazła się Marta Cieślińska. Zawodniczka Startu Bydgoszcz podobnie jak Szram rozpoczęła pucharowe zmagania od wyciśnięcia 52 kg. Ważąca pięć kilogramów więcej sztanga również nie sprawiła jej większych problemów, zaś próba do 61 kg uznano za spaloną. Wielką klasę po raz kolejny pokazała Ukrainka Mariana Szewczuk, która dzierży w swoich dłoniach rekord świata. Najlepsza sztangistka minionego roku triumfowała dziś z wynikiem 117 kg, pokonując drugą w klasyfikacji Marokanką Najat El Garra o 20 kg. Brąz z 75 kg na koncie zgarnęła Wandi Kongmuang z Tajlandii.
————
Fot.: START Wrocław Wojewódzkie Zrzeszenie Sportowe Niepełnosprawnych.