Lekkoatleci od dziś oficjalnie włączają się do walki o paraolimpijskie trofea. W porannej sesji startowej na Stadionie Olimpijskim w Tokio po piąte miejsce i nowy rekord życiowy w finale 100 metrów pobiegła Jagoda Kibil.
Debiutująca w igrzyskach 22-letnia Jagoda Kibil do finału 100 metrów awansowała z piątym rezultatem (15,64 s). W medalowym wyścigu zawodniczka Startu Radom urwała z tego wyniku kolejne cenne części sekundy i pobiła swój rekord życiowy. Czas 15,38 s w silnie obsadzonej stawce ostatecznie pozwolił jej zająć piątą lokatę. Fantastycznie z bloków startowych ruszyła Chinka Xia Zhou, która w grupie T35 wyśrubowała rekord świata do poziomu 13 sekund. Srebrny krążek ze stratą 0,13 s do zwyciężczyni zdobyła Australijka Isis Holt, a na najniższym stopniu podium stanęła Brytyjka Maria Lyle (14,13 s).
W wieczornym finale 100 metrów (T47) pobiegnie Michał Derus, który w Rio de Janeiro sięgnął w tej konkurencji po srebro. 30-letni sprinter Startu Tarnów w swojej serii finiszował na drugim miejscu, uzyskując 10,73 s, co było trzecim czasem porannych eliminacji. Najlepiej na tym etapie zmagań spisał się Brazylijczyk Junior Washington, notując najlepszy w sezonie rezultat (10,64 s).
W piątkowym półfinale 400 metrów zobaczymy klubowych kolegów Derusa, niewidomą biegaczkę Joannę Mazur (T11) oraz będącego jej przewodnikiem Michała Stawickiego. Biało-czerwoni dystans jednego okrążenia pobiegli w 1:01,50 min, co okazało się siódmym wynikiem porannych eliminacji.
————
Paulina Królak/Polska Fundacja Paraolimpijska
Fot. Adam Nurkiewicz/Polska Fundacja Paraolimpijska