Fot. Robert Szaj/Polska Fundacja Paraolimpijska

PŚ w biegach narciarskich: Witold Skupień drugi w szwedzkim Ostersund

Po świąteczno-noworocznej przerwie karuzela Pucharu Świata w biegach narciarskich i biathlonie przeniosła się do szwedzkiego Ostersund. Trzecie w tegorocznym sezonie startowym podium zapisał na swoim koncie Witold Skupień, który w rozgrywanym dziś techniką klasyczną biegu średnim uplasował się na drugiej pozycji.

29-letni Witold Skupień (LW5/7) od początku Pucharu Świata zawiesił sobie bardzo wysoko poprzeczkę. Zawodnik KS Obidowiec Obidowa podczas grudniowej rywalizacji w fińskim Vuokatti dwukrotnie plasował się w najlepszej trójce. Skupień pokazał wówczas wielką klasę w sprincie techniką klasyczną, w którym odniósł pierwsze w karierze zwycięstwo. Paraolimpijczyk z Soczi oraz Pjongczangu był także drugi na dystansie 5 km łyżwą oraz czwarty na 10 km klasykiem i do szwedzkiego Ostersund przyjechał jako lider Pucharu Świata grupy stojącej, mając 30-punktową zaliczkę nad drugim w klasyfikacji generalnej Ukraińcem Grigorijem Wowczyńskim. Po dzisiejszej rywalizacji różnica ta zmalała do dziesięciu „oczek”. Trzy pętle o długości 3,4 km każda po uwzględnieniu stosownych przeliczników Ukrainiec pokonał najszybciej z dziesięcioosobowej stawki – 28:47,9 min. Przewaga reprezentanta zza naszej wschodniej granicy nad będącym na drugim miejscu polskim zawodnikiem wyniosła ostatecznie 42,2 s. Trzeci ze stratą 1:27,3 min był Norweg Hakon Olsrund.

Nieco skromniejszą obsadę mogliśmy oglądać również w zmaganiach grupy siedzącej, w której zaprezentowało się łącznie dwunastu panów. Dwie najwyżej punktowane lokaty w tej kategorii zgarnęli amerykańscy biegacze. Z trzeciego pucharowego zwycięstwa w tym sezonie cieszy się sześciokrotny medalista paraolimpijski z Pjongczangu Daniel Cnossen, który na pokonanie liczącej sześć kilometrów trasy potrzebował 18:49,2 min. Jego przewaga nad kolegą z drużyny Aaronem Pikem wyniosła 28,9 s. Na trzecim stopniu podium z rezultatem słabszym o 54,4 s od Cnossena uplasował się Ukrainiec Wasyl Krawczuk. Po piąte miejsce pobiegł dziś nasz czterokrotny paraolimpijczyk Kamil Rosiek (LW12), który zameldował się na finiszu 1:48,8 min po triumfatorze.

Zobacz:  Trzynasty medal dla Polski! Karolina Kucharczyk obroniła złoto mistrzostw świata

Również na piątej pozycji wśród biegaczy ze wzrokową niepełnosprawnością wylądował Piotr Garbowski (B3). Startujący wraz z przewodnikiem Jakubem Twardowskim 45-letni zawodnik osiągnął wynik słabszy od zwycięzcy o 5:05,5 min. Na ósmym miejscu w ośmioosobowej stawce ze stratą 8:12,5 min znalazł się Łukasz Kubica (B3) wraz z przewodniczką Eweliną Marcisz. Kolejną do kolekcji pierwszą lokatę ku uciesze gospodarzy dopisał do swojego dorobku niewidomy Szwed Zebastian Modin (przewodnik Jerry Ahrlin), który trzy pętle liczące po 3,4 km przebiegł w 28:05,9 min. Czołową trójkę uzupełnili Norweg Eirik Bye z przewodnikiem Eivindem Roedem (+1:58,3 min) oraz Ukrainiec Dmytro Sujarko z przewodnikiem Wasylem Potapienko (+2:28,9 min).

————

Fot.: Robert Szaj/Polska Fundacja Paraolimpijska.

Copyright PARASPORTOWCY.PL 2017

error: Nasze materiały chronione są prawem autorskim! Kopiowanie ich i rozpowszechnianie bez zgody autora zabronione! - paraSPORTOWCY.PL