Marzeniem każdego sportowca jest pojechać na igrzyska. Reprezentacja Polski w goalballu celuje w te najbliższe w Tokio, jednak żeby się tam znaleźć, należy pomyślnie przebrnąć przez turniej kwalifikacyjny. Ten już na przełomie czerwca i lipca odbędzie się w USA. Koszty realizacji tego przedsięwzięcia przyprawiają o zawrót głowy i wstępnie zostały oszacowane na… 130 tysięcy złotych!
Czym jest goalball? To gra drużynowa zaadaptowana do potrzeb niewidomych oraz słabowidzących osób. Goalball wymyślony został w 1946 roku przez Niemca Seppa Reindle oraz Austriaka Hansa Lorenzena, a jego nadrzędny cel stanowiła rehabilitacja weteranów II wojny światowej, którzy na polu bitwy doznali uszkodzenia zmysłu wzroku. Dziś jest to najpopularniejsza dyscyplina zespołowa uprawiana przez osoby ze wzrokową niepełnosprawnością w ponad stu krajach na całym świecie. W 1972 roku podczas igrzysk paraolimpijskich w Heidelbergu odbyły się pokazowe rozgrywki goalballu. Cztery lata później w Toronto gra ta na stałe wpisała się w paraolimpijski program.
Dyscyplina ta z każdym rokiem zyskuje coraz większe grono sympatyków również nad Wisłą. We wrześniu ubiegłego roku Polska była gospodarzem mistrzostw Europy dywizji B kobiet i mężczyzn, o czym szerzej informowaliśmy TUTAJ. Męska reprezentacja przed własną publicznością uplasowała się wówczas na nielubianej przez większość sportowców czwartej pozycji. Dziś biało-czerwoni stanęli przed historyczną szansą walki o przepustki na przyszłoroczne igrzyska paraolimpijskie w Tokio. W dniach 26 czerwca – 10 lipca w Fort Wayne w USA odbędzie turniej kwalifikacyjny, w którym wystąpi szesnaście drużyn. Od kilku dni nasi zawodnicy chwytają się wszelkich możliwych sposobów, by wyjść naprzeciw swoim marzeniom. Znalezienie się w tak elitarnym gronie wymagało od nich całej masy wyrzeczeń i było okupione tysiącami godzin ciężkiej pracy, często z dala od domu oraz swoich bliskich.
Na przeszkodzie realizacji ich paraolimpijskich marzeń stanęły (jak to często bywa w sporcie) pieniądze. Koszty wyjazdu na ten turniej oszacowane zostały wstępnie na 130 tysięcy złotych. Choć Ministerstwo Sportu i Turystyki zadeklarowało częściowe pokrycie tych kosztów, to pozostała do zebrania kwota wciąż pozostaje poza finansowym zasięgiem zawodników. Polscy kibice już wielokrotnie pokazywali, jak otwarte i hojne posiadają serca, dlatego i tym razem wierzymy, że apel goalballistów nie pozostanie niezauważony. – Liczy się każda pomoc, każde udostępnienie, chcemy dotrzeć do jak największej liczby osób, a wówczas każda symboliczna wpłata może mieć ogromne znaczenie i przybliży nas do realizacji naszego celu! – możemy przeczytać na profilu zbiórki.
Link do zbiórki: https://zrzutka.pl/goalball.
Po więcej informacji na temat goalballa zapraszamy na ich oficjalną stronę polskiej reprezentacji na Facebooku.
————
Fot.: Goalball Polska.