Po dwóch dniach trwających w Paryżu lekkoatletycznych mistrzostw świata Polska zgromadziła na swoim koncie cztery medale – po dwa złote i srebrne. Po tytuł mistrza świata w skoku wzwyż po raz piąty w karierze sięgnął Maciej Lepiato. Nasz reprezentant wrócił tym samym po przerwie spowodowanej kontuzją na pierwsze miejsce w swojej specjalności. Kolejną kwalifikacje na igrzyska paraolimpijskie wywalczyła też Joanna Mazur w biegu na 1500 metrów.
Kibicom nie tylko lekkoatletyki, a całego polskiego sportu, znane jest nazwisko Lepiato. 34-latek dał nam dziś powód do radości, zdobywając dla Polski kolejne złoto ważnej międzynarodowej imprezy. W Paryżu na rok przed igrzyskami paraolimpijskimi sięgnął po tytuł w skoku wzwyż w kategorii T64. To już jego piąte tak cenne trofeum karierze! Polak jednak nie cieszył się sam ze zwycięstwa, złotem podzielił się z Brytyjczykiem Jonathanem Broom-Edwardsem. Maciej Lepiato po dwóch z rzędu złotach igrzysk paraolimpijskich miał ambitne plany na hat-tricka, jednak przed igrzyskami przydarzyła mu się kontuzja. Ambitny Polak mimo to „gonił czas” i wyrwał brąz w Japonii. Wówczas ze złota cieszył się Brytyjczyk. Dziś Polak wrócił na szczyt, choć jak sam mówił, kontuzja mogła nawet uniemożliwić mu chodzenie. Pierwsze miejsce ex aequo dało dziś 2,05 m. Podium uzupełnił Kumar Praveen z Indii (2,01m).
Mazur bez medalu, ale na pocieszenie z prawem starteu na igrzyskach
W sesji porannej Joanna Mazur mimo ambitnej postawy nie wywalczyła medalu na dystansie 1500m (kat. T11). Na osłodę zapewniła sobie prawo startu w igrzyskach paraolimpijskich dzięki czwartej lokacie. Polka wraz z przewodnikiem Michałem Stawickim uzyskała czas 4:52.62 min. Złoto i brąz powędrowały do Kenii. Mistrzynią świata została Nancy Chelangat (przewodnik Geoffrey Kiplangat Rotich) z czasem 4:46.55 min, a na najniższym stopniu podium stanęła Mary Waithera Njoroge (przewodnik James Boit) – jej czas to 4:49.16 min. Dwie Kenijki rozdzieliła Louzanne Coetzee z RPA (4:48.13 min), która startuje z przewodnikiem Erasmusem Badenhorstem.
Nie był to dziś ostatni start dla Joanny Mazur. Polka wieczorem nie zdołała awansować do finału 400 metrów. Udział w tej liczniej obsadzonej konkurencji to szansa na stypendium dla naszego eksportowego duetu. W swoim biegu zajęła czwarte miejsce z czasem 1:02.63 min. Ostatecznie nasza biegaczka sklasyfikowana została na siódmej pozycji w stawce 15 zawodniczek.
Kotkowski blisko kwalifikacji
24-letni Michał Kotkowski finiszował jako piąty w biegu na 100 metrów (T37) z czasem 12,01 s. Aby myśleć o kwalifikacji paraolimpijskiej, należało złamać zejść na tym dystansie poniżej 12 sekund. Stumetrówka nie jest jednak koronną konkurencją Polaka, który swojej szansy będzie szukał w szczególności na 400 metrów. Piękną chwilę swoim kibicom sprawili Brazylijczycy Ricardo Gomes i Christian Luiz da Costa finiszujący odpowiednio na pierwszym i trzecim miejscu. Czas Gomesa dał nie tylko złoto, ale i rekord mistrzostw. Dwóch Brazylijczyków rozdzielił Saptoyogo Purnomo z Indonezji (11,27s). Obok tej trójki kwalifikacje paraolimpijską na przyszłoroczne igrzyska wywalczył Władysław Zagrebelnyj z Ukrainy.
Sochal tym razem bez medalu
Nasz brązowy medalista ostatnich mistrzostw z Dubaju Maciej Sochal zakończył zmagania z wynikiem 32,64 m – najlepszym w sezonie. Niestety nie dał on zarówno medalu jak i kwalifikacji. Polak został sklasyfikowany na ósmym miejscu. Poziom konkursu był niebotycznie wysoki – triumfował z „kosmicznym” rekordem świata Qing Bo z Chin, który w najlepszej próbie uzyskał 46,60 m. Drugi był jego rodak Li Liu (40,90 m). Wyniki osiągnięte w rzucie maczugą w tej kategorii niepełnosprawności (F32) mogą budzić respekt. Na najniższym stopniu podium stanął Ahmed Mehideb (37,50 m) z Algierii, a czwarty był jego rodak Walid Ferhah (36,06 m).
Kolejne finały Polaków
W finale biegu na 400 metrów (T36) pobiegnie Krzysztof Ciuksza. Polak awansował do niego z czwartym czasem 0 56,16 s. Wynik ten napawa optymizmem, bo może zawalczyć o medal i kwalifikację paraolimpijską na tym dystansie. Triumfował w eliminacjach James Turner z Australii (55,52 s), przed Alexisem Sebastianem Chavezem z Argentyny (55,59 s) oraz Williamem Stedmanem z Nowej Zelandii (55,63 s). Finał odbędzie się we wtorek o godzinie 9:04. W finale biegu na 200 metrów w klasie niepełnosprawności T35 zobaczymy Ingrid Renecką. Nasza reprezentantka uzyskała piąty czas eliminacji (32,61 s). O medal powalczy również Jagoda Kibil, która miała szósty wynik (33,19 s). Najszybsza była Chinka Xia Zhou (30,46s). Finał odbędzie się we wtorek o 19:30.
Awansować do finału 100 metrów kobiet (T47) nie udało się Agacie Krzywdzińskiej. Polka z czasem 13,26 s uplasowała się na piętnastym miejscu w gronie 18 zawodniczek. Najszybsza była Kiara Rodriguez z Ekwadoru z czasem 12,20 s.
W finale pchnięcia kulą (F12) rywalizacji nie ukończył Marek Wietecki. Złoto i srebro powędrowało do Ukrainy. Mistrzem świata został Roman Danyliuk z nowym rekordem mistrzostw 16,73m, a srebro zdobył Wołodymyr Ponomarenko, uzyskując 15,92 m. Podium uzupełnił Elbek Sultonov (15,42 m).
Aktualny medalowy dorobek Polaków (2-2-0):
Złoto:
- Maciej Lepiato – skok wzwyż T64
- Róża Kozakowska – rzut maczugą F32
Srebro:
- Magdalena Andruszkiewicz – bieg na 100m T72
- Lech Stoltman – pchnięcie kulą F55
————
Fot. Bartłomiej Zborowski/Polski Związek Sportu Niepełnosprawnych „Start”